Miasto uwielbiane przez turystów przykryje woda. Padła data
Włoscy naukowcy nie mają dobrych wieści. Ich modele przewidują, że słynna Wenecja może znaleźć się pod wodą, bo ustawione tam zapory nie wytrzymają rosnącego poziomu wody.

Badacze stawiają hipotezę, że czarny scenariusz spełni się dla całej laguny otaczającej miasto. Wysnuli ją na podstawie modeli i prognoz geodezyjnych, topograficznych i klimatycznych. Ich celem było oszacowanie, jak rosnące poziomy mórz wpłyną na Lagunę Wenecką.
Wenecja pod wodą. Prognoza naukowców do 2100 r.
Teoretycznie Wenecję przed wysoką wodą chroni kosztowny system barier, ale to może nie wystarczyć. Zapora jest obliczona na różnicę maksymalnie 3 metrów, ale ta - wraz z rosnącym poziomem mórz - będzie się zwiększać - ostrzegają naukowcy.
"Wyniki wskazują, że w najgorszym przypadku poziom morza w 2150 r. może wzrosnąć do 3,47 metra powyżej punktu odniesienia stacji pływów Punta della Salute, znajdującej się w Kanale Giudecca" - mówią Tommaso Alberti i Daniele Trippanera, badacze z Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii (INGV) we Włoszech.
Co więcej, terytorium potencjalnie zatopione do 2150 r. może sięgnąć nawet 226 km².
Wzrost poziomu morza w lagunie ma miejsce od czasów historycznych, ale jej podatność jest obecnie wzmacniana przez skutki zmian klimatycznych i ciągłe osiadanie gleby - podkreślają badacze.
Dane pokazują, że bez dalszych konkretnych interwencji Wenecja będzie bardziej narażona na zjawiska powodziowe, które będą miały znaczący wpływ na populację i dziedzictwo historyczne
To kolejne takie badanie dotyczące potencjalnych zalań Wenecji. Badacze podobne wnioski opublikowali w zeszłym roku. Jak zauważyli, na przestrzeni zaledwie ostatnich kilku lat miasto było zalewane prawie 60 razy. Według wyliczeń naukowców w przyszłości woda może zalać m.in. słynny plac św. Marka.