Jak powstały kontynenty na Ziemi? Najpopularniejsza teoria może być błędna

Kontynenty stanowią najbardziej charakterystyczny element skorupy Ziemi, a ich powstanie mogło być kluczowe dla powstania na naszej planecie życia. Ale naukowcy wciąż spierają się co do tego, jaki proces doprowadził do ich powstania. Najpopularniejsza teoria została właśnie podana w wątpliwość.

Jak powstały kontynenty na Ziemi? Najpowszechniejsza dotąd teoria właśnie została obalona przez naukowców
Jak powstały kontynenty na Ziemi? Najpowszechniejsza dotąd teoria właśnie została obalona przez naukowców123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Skorupa ziemska składa się z dwóch różnych typów powierzchni. Starszej, grubszej skorupy kontynentalnej i młodszej, gęstej skorupy oceanicznej. Różnica polega na stosunkowo niewielkiej zawartości żelaza w skorupie kontynentalnej. Ten niedobór sprawia, że płyty kontynentalne są lżejsze i wznoszą się nad poziom morza, tworząc lądy.

Jak powstały kontynenty na Ziemi? Zagadka pozostaje nierozwikłana

Najpopularniejszą przez lata teorią tłumaczącą różnice w zawartości żelaza była ta mówiąca o tym, że za usuwanie żelaza ze skorupy ziemskiej odpowiada krystalizacja zawierających żelazo minerałów - granatów - do której miało dochodzić w magmie pod wulkanami. Granaty miały pozostawać w głębinach, usuwając żelazo z wierzchnich warstw skorupy ziemskiej. Nowe badania kwestionują jednak tę teorię, zmuszając geologów do ponownego przemyślenia, w jaki sposób to żelazo mogło zostać usunięte z materiału, z którego powstały kontynenty.

"Do stworzenia stabilnych granatów potrzeba wysokiego ciśnienia, a magma o niskiej zawartości żelaza znajduje się w miejscach, w których skorupa ziemska nie jest bardzo gruba, więc ciśnienie nie jest tam bardzo wysokie" - pisze autorka badania, prof. Elizabeth Cottrell z Narodowego Muzeum Historii naturalnej w USA.

Aby przetestować teorię, zespół odtworzył w laboratorium warunki panujące w głębi Ziemi za pomocą pras znajdujących się w laboratorium wysokociśnieniowym Muzeum Smithsonian oraz na Uniwersytecie Cornell. Tłoki wielkości małej lodówki mogą wywierać ogromne ciśnienie na małe próbki skał. Całość jednocześnie podgrzewana jest do wysokich temperatur przez piec.

Wulkan w laboratorium

Badacze wytworzyli w ten sposób ciśnienia 15 tys. do 30 tys. razy większe niż panujące na powierzchni Ziemi. Piec podgrzewał próbki do 950-1230 stopni Celsjusza, temperatur wystarczających do stopienia skał. Przeprowadzono 13 testów odtwarzających warunki w różnych punktach skorupy ziemskiej.

Stworzone w wyniku eksperymentu granaty porównano z naturalnymi. Okazało się, że wyhodowane w warunkach przypominających te panujące w miejscach, gdzie tworzy się skorupa kontynentalna, nie wchłonęły wystarczającej ilości żelaza. Ich obecność nie tłumaczy więc różnic w zawartości żelaza w różnych obszarach skorupy ziemskiej, a co za tym idzie, nie tłumaczy, dlaczego kontynenty są lżejsze i wznoszą się ponad skorupę oceaniczną.

"Te wyniki sprawiają, że model krystalizacji granatu jest niezwykle mało prawdopodobnym wyjaśnieniem, dlaczego magma z wulkanów łuku kontynentalnego jest utleniona i pozbawiona żelaza" - mówi Cottrell. Naukowcy nie są jednak jeszcze w stanie zaproponować alternatywnego wyjaśnienia procesu, który doprowadził do utworzenia kontynentów. Zagadka pozostaje nierozwikłana.

Edukacja ekologiczna na juwenaliach Uniwersytetu WarszawskiegoPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas