Trump wybrał sekretarza ds. energii. Biznesmen nie wierzy w zmiany klimatu
Oprac.: Katarzyna Nowak
Przedsiębiorca z branży paliw kopalnych Chris Wright ma zostać nowym sekretarzem Departamentu Energii w Stanach Zjednoczonych. Powołany na to stanowisko przez Donalda Trumpa Wright w zeszłym roku stwierdził, że "kryzysu klimatycznego nie ma".
Prezydent Donald Trump ogłosił, kto zostanie sekretarzem Departamentu Energii USA. Na to stanowisko wybrał przedstawiciela sektora przemysłu naftowego i gazowego, zagorzałego zwolennika wykorzystania paliw kopalnych Chrisa Wrighta.
Z wypowiedzi mężczyzny, który jest dyrektorem generalnym i założycielem firmy Liberty Energy z siedzibą w Denver (odpowiedzialnej za ok. 10 proc. dostaw energii w kraju) wynika, że Wright jest denialistą klimatycznym i neguje zjawisko globalnego ocieplenia.
Zwolennik ropy i gazu ma nadzorować energetykę USA
Eksperci branżowi przewidują, że Wright będzie promował zwiększenie wydobycia ropy i gazu. Taki plan ma zresztą Donald Trump, który w czasie poprzedniej kadencji zasłynął z wypowiedzi negujących istnienie zmian klimatu.
Prezydent-elekt za czasów poprzedniej kadencji w 2017 r. wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia paryskiego, które zobowiązuje wszystkich sygnatariuszy do walki ze zmianą klimatu i ograniczania emisji gazów cieplarnianych. W czasie prezydentury Joe Bidena USA na nowo poparły ten międzynarodowy traktat.
Istnieją obawy, że sekretarz Departamentu Energii wraz z prezydentem będą chcieli zrezygnować ze wszelkich międzynarodowych zobowiązań dotyczących przeciwdziałania zmianom klimatu.
Wright niejednokrotnie publikował w mediach społecznościowych treści w duchu denializmu klimatycznego, twierdząc m.in., że kryzys klimatyczny nie istnieje, a transformacja energetyczna jest mitem.
Wright uważa, że ekstremalne zjawiska pogodowe nie są wynikiem zmian klimatu, a potencjalne negatywne skutki ogrzewającej się atmosfery są kompensowane osiągnięciami cywilizacyjnymi; technicznymi i technologicznymi.
Wright krytycznie wypowiadał się ponadto o działaniach aktywistów klimatycznych, których politykę porównał do komunizmu.
Sekretarz Trumpa wypił płyn do szczelinowania
W 2019 r. Chris Wright wypił przed kamerami płyn stosowany w przemyśle paliw kopalnych do szczelinowania hydraulicznego. Chciał udowodnić, że środek używany w procesie wydobycia ropy i gazu z łupków nie jest toksyczny. Wystąpienie przed kamerami przyniosło mu sławę.
Nominacja Chrisa Wrighta może zostać zatwierdzona lub odrzucona przez amerykański senat. Jeśli Wright stanie na czele Departamentu ds. Energii USA, zastąpi zwolenniczkę zielonych technologii, w tym odnawialnych źródeł energii i elektromobilności, Jennifer Granholm.
Szefem Agencji Ochrony Środowiska (EPA) ma z kolei zostać Lee Zeldin. Istnieją obawy, że Zeldin będzie wspierał prezydenta w zwiększaniu wydobycia paliw kopalnych. Więcej o polityce klimatycznej Stanów Zjednoczonych można przeczytać w tekście Anny Nicz na łamach Wydarzeń Interii.