Przełom w energetyce. Na fotowoltaikę idzie więcej pieniędzy niż na paliwa kopalne

Firmy i koncerny inwestują coraz większe sumy w rozwój energetyki odnawialnej. W ciągu niespełna pół roku na projekty fotowoltaiczne wydano więcej pieniędzy niż na paliwa kopalne - podaje w raporcie raporcie "World Energy Investment" Międzynarodowa Agencja Energii.

Od 2021 r. inwestycje w energię odnawialną wzrastały o 1/4 w skali roku. Równolegle m.in. z powodu konfliktów geopolitycznych wzrosły też nakłady finansowe wspierające przemysł paliw kopalnych. "Obecne wydatki na paliwa kopalne są znacznie wyższe niż powinny, także w kontekście osiągnięcia neutralności klimatycznej do połowy stulecia" - podała agencja.

Ok. 90 proc. wszystkich inwestycji w OZE pochodzi z gospodarek rozwiniętych i Chin. Według agencji wyraźnie widać dysproporcje pomiędzy krajami rozwiniętymi i bogatymi a tymi uboższymi. Dave Jones, szef działu analiz danych w Ember powiedział, że "jak na ironię, niektóre z najbardziej nasłonecznionych miejsc na świecie mają najniższy poziom inwestycji w energię słoneczną". Równocześnie Jones podkreślił, że fotowoltaika to szybkie narzędzie do dekarbonizacji całej gospodarki.

Dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol zaznacza jednak, że energetyka odnawialna rozpędza się szybciej niż wielu ludzi może się spodziewać.

"Za każdego dolara zainwestowanego w paliwa kopalne ok. 1,7 dolara idzie teraz na czystą energię. Pięć lat temu stosunek ten wynosił jeden do jednego" - cytuje wypowiedź Birola Reuters.

Przewiduje się, że w 2023 r. wydatki na światową energetykę wyniosą ok. 2,8 mld dolarów, z czego 1,7 mld ma zostać przeznaczone na energię odnawialną, energię jądrową, oraz rozwój elektromobilności. Ok. 1 mld dolarów będzie zainwestowany w ropę, gaz i węgiel.

W ciągu kilku ostatnich lat popyt na paliwa kopalne znacząco się zwiększył, co może doprowadzić do powstania jeszcze większych skutków zmian klimatu. W 2023 r. inwestycje w paliwa kopalne wzrosną o 6 proc. - dodaje agencja.