Niemiecki prąd idzie po rekord. Już ponad 60 proc. pochodzi z OZE
Oprac.: Natalia Charkiewicz
Energia ze źródeł odnawialnych świeci triumfy u naszych zachodnich sąsiadów. Jak przekazuje Federalny Urząd Statystyczny, Niemcy produkują z OZE więcej prądu niż kiedykolwiek wcześniej. W produkcji energii na pierwszym miejscu są turbiny wiatrowe, na drugim - węgiel.
Dane za pierwszą połowę tego roku ogłosił Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden. W zeszłym roku, w tym samym okresie, z OZE wyprodukowano 53,3 proc. wprowadzonego do niemieckiej sieci prądu. W 2024 r. już niemal 61,5 proc. energii elektrycznej produkowanej w Niemczech pochodzi ze źródeł odnawialnych, głównie z energii wiatrowej.
Gaz zaliczył nieznaczny spadek
Wciąż ważnym źródłem energii w Niemczech jest gaz. Zajmuje on trzecie miejsce w miksie energetycznym. Odpowiada za 14,6 proc. całkowitej produkcji energii elektrycznej w kraju.
Niemcy nadal dużo importują energii pochodzącej z gazu. Jak podaje Deutsche Welle, w pierwszym półroczu 2024 r. import gazu wzrósł z 30,6 do 37,5 mld kilowatogodzin. W porównaniu do zeszłego roku to wzrost o 22,5 proc.
Zobacz również:
Fotowoltaika poszła w górę, węgiel - w dół
W porównaniu z pierwszą połową 2023 r. produkcja z paneli słonecznych w Niemczech wzrosła z 28,2 do 30,5 mld kilowatogodzin. Odpowiada to 13,9 proc. całkowitej ilości energii elektrycznej wytworzonej w Niemczech. Wzrost wynika z budowy nowych instalacji PV.
Z kolei, jak podał Federalny Urząd Statystyczny, pierwsza połowa 2024 r. "to najniższa ilość energii elektrycznej wyprodukowanej ze spalania węgla w ciągu sześciu miesięcy od początku badania w 2018 r.".
W pierwszej połowie 2023 r. z węgla wytworzono 62,5 mld kilowatogodzin energii elektrycznej, w pierwszej połowie tego roku – ledwie 46 mld kilowatogodzin. Jednak, mimo spadku produkcji o ponad jedną czwartą, węgiel pozostaje drugim najważniejszym źródłem energii w Niemczech. Ma udział na poziomie 20,9 proc. w całkowitej produkcji.
Niemieckie OZE wiatrakami stoi
Produkcja zielonej energii elektrycznej w pierwszej połowie roku w Niemczech wzrosła w porównaniu z rokiem poprzednim o 9,1 proc., czyli do 135,2 mld kilowatogodzin. Z czego wynika wzrost produkcji energii z wiatru?
"Wzrost ten był efektem wyjątkowo wietrznej pierwszej połowy 2024 r." – twierdzą eksperci Federalnego Urzędu Statystycznego cytowani przez DW. Produkcja energii elektrycznej z wiatraków wzrosła o ok. 12 proc. Z 65,5 do 73,4 mld kilowatogodzin.
Jak twierdzą specjaliści z Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech, "energetyka wiatrowa z udziałem na poziomie 33,3 proc. jest zdecydowanie najważniejszym źródłem w krajowej produkcji w pierwszej połowie tego roku".
Jak wypada Polska?
Niestety, ale nadal zdecydowana większość energii w naszym kraju pochodzi z węgla. To się jednak sukcesywnie zmienia. Jak wspominaliśmy, w Polsce już ponad 21 proc. energii pochodzi z odnawialnych źródeł energii.