Fotowoltaika jest rekordowo tania. Producenci wdali się w wojnę cenową
Ceny ogniw słonecznych osiągnęły w tym tygodniu najniższy poziom w historii. Dane podała organizacja Oil Price Information Service (OPIS). Jak sugerują branżowi eksperci, rekordowo niskie ceny fotowoltaiki to skutek wojny cenowej na rynku.
Według danych OPIS ceny ogniw (Mono Perc M10 i G12) spadły kolejno do 0,0603 dolara za W i 0,0645 dolara za W. Ceny innych ogniw również idą w dół. Ceny ogniw w czwartym kwartale roku spadły do ok. 27 proc. względem trzeciego kwartału. Ogniwa Mono Perc to według Oil Price Information Service główny produkt na rynku ogniw fotowoltaicznych.
Jak wynika z danych opublikowanych przez OPIS, ceny ogniw spadają już czwarty tydzień z rzędu. Jedną z przyczyn takiego spadku jest brak popytu na rynku niższego szczebla.
W związku z tym producenci ogniw niejako wdali się w wojnę cenową - ocenia portal PV Magazine. Producenci konkurują między sobą poprzez obniżanie cen, a celem ma być zwiększenie popytu i sprzedaży ogniw.
Ponadto producenci ogniw chcą zmniejszać nagromadzone zapasy. OPIS przygotowuje analizę rynku modułów fotowoltaicznych w każdy wtorek.
Eksperci nie przewidują poprawy na rynku. Producenci wskazują, że w tej chwili nie ma żadnych skutecznych rozwiązań, które mogłyby zwiększyć popyt, a tym samym sprzedaż ogniw. Będą jednak szanse, aby kupić w listopadzie ogniwa po jeszcze niższej cenie.
Międzynarodowa Agencja Energetyczna podała niedawno, że do 2030 r. odnawialne źródła energii będą stanowić połowę światowej energii elektrycznej. Zielona energia "jest nie do zatrzymania" - podali autorzy opracowania.