Są dopłaty do elektryków. Lista aut jest krótka, ale jest z czego wybierać

Pod koniec czerwca ministrowie środowiska Unii Europejskiej porozumieli się w kwestii pakietu klimatycznego, który dotyczy m.in. zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych. Przepisy mają obowiązywać od 2035 roku. Nic dziwnego, że coraz więcej osób zastanawia się nad zakupem samochodu elektrycznego, aby bezboleśnie dostosować się do nowej rzeczywistości na drogach. Co ma skłonić Polaków do zamiany auta z silnikiem benzynowym lub dieslem na zasilane prądem?

Program "Mój elektryk" to rządowe dofinansowanie do zakupu aut zeroemisyjnych, który jest obsługiwany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Działa na zasadzie refundacji, co oznacza, że dotyczy już zrealizowanych zakupów samochodów elektrycznych.

Jaką dopłatę można uzyskać na zakup samochodu elektrycznego? Osoby fizyczne mogą liczyć na dopłatę wynoszącą 18 tys. 750 zł. Na większą dotację mogą liczyć osoby z ogólnopolską Kartą Dużej Rodziny. Dla nich przewidziano 27 tys. zł dofinansowania.

Dla osobowych elektryków firmowych dotacja wynosi 18 tys. 750 zł lub nawet 27 tys. zł. Warunkiem jest deklarowany roczny przebieg pojazdu, który musi wynieść co najmniej 15 tys. km. 

W samochodach dostawczych dotacja również zależy od przebiegu rocznego i wynosi od 50 tys. zł do 70 tys. zł.

Osoba ubiegająca się o dofinansowanie musi zarejestrować pojazd na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ubezpieczyć go i zobowiązać się, że nie pozbędzie się go przez dwa lata od uzyskania dotacji oraz nie będzie wykorzystywać pojazdu w ramach działalności gospodarczej.

Ponadto na dopłatę do samochodu elektrycznego mogą liczyć osoby, których auto spełnia następujące warunki:

• samochód elektryczny jest fabrycznie nowy;
• wartość ceny auta elektrycznego nie przekracza 225 tys. zł (limit ten nie dotyczy osób z Kartą Dużej Rodziny);
• pojazd elektryczny objęty dofinansowaniem musi być ubezpieczony od uszkodzeń, zniszczeń oraz utraty na skutek zderzeń, kolizji, zdarzeń losowych, uszkodzeń przez osoby trzecie oraz kradzieży, w tym polisą OC oraz AC (autocasco), co najmniej w okresie trwałości.

By uzyskać zwrot części kosztów zakupu samochodu elektrycznego w ramach programu "Mój elektryk", należy złożyć odpowiedni wniosek online za pośrednictwem generatora wniosków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W celu uzyskania refundacji należy przedstawić również:

• kopię faktury zakupu wystawioną na osobę fizyczną,
• kopię dowodu rejestracyjnego,
• kopię dokumentu ubezpieczenia samochodu elektrycznego.

Co ważne, samochód elektryczny dofinansowany przez NFOŚiGW musi być oznaczony specjalną naklejką. 

Wnioskodawca zobowiązuje się, że przez cały okres trwałości przedsięwzięcia naklejka będzie widoczna i nie zostanie zniszczona. NFOŚiGW zastrzega sobie prawo do kontrolowania sposobu wykorzystania pojazdu i jego oględzin.

Czytaj też: Fiat od 2027 r. będzie sprzedawał tylko samochody elektryczne

Dopłatami w ramach programu "Mój elektryk" w przypadku klientów indywidualnych objętych zostało blisko 40 modeli dostępnych w Polsce. Wśród nich są m.in.:

• samochody elektryczne BMW (BMW i3s 120 Ah, BMW i3 120 Ah);
• samochody elektryczne Citroen (Citroen e-C4, Citroen e-JUMPY Kombi M 50 kWh, Citroen e-JUMPY Kombi XL 50 kWh);
• samochody elektryczne Hyundai (Hyundai IONIQ 5 58 kWh 2WD, Hyundai IONIQ 5 58 kWh 4WD, Hyundai IONIQ 5 73 kWh 2WD, Hyundai KONA Electric 136 KM/39,2 kWh, Hyundai KONA Electric 64 kWh, Hyundai IONIQ Electric);
• samochody elektryczne Fiat (Fiat 500e La Prima, Fiat 500e La Prima Cabrio);
• samochód elektryczne Ford (Ford Mustang Mach-E RWD Standard Range);
• samochód elektryczny Dacia (Dacia Spring);
• samochody elektryczne Kia (Kia e-Niro 136 KM/39,2 kWh, Kia e-Niro 204 KM/64 kWh, Kia e-Soul 136 KM/39,2 kWh, Kia e-Soul 204 KM/64 kWh);
• samochód elektryczny Mazda (Mazda MX-30 145 KM/35,5 kWh);
• samochody elektryczne Opel (Opel Corsa-e 136 KM/50 kWh, Opel Mokka-e 136 KM/50 kWh, Opel Zafira-e COMPACT 50 kWh, Opel Zafira-e LONG 50 kWh, Opel Zafira-e Life EXTRA LONG 50 kWh);
• samochody elektryczny Nissan (Nissan LEAF 150 KM/40 kWh, Nissan LEAF 150 KM/40 kWh, Nissan LEAF e+ 217 KM/62 kWh, Nissan e-NV200 Evalia 5os, Nissan e-NV200 Evalia 7os);
• samochody elektryczne Skoda (Skoda ENYAQ iV 60, Skoda ENYAQ iV 80);
• samochody elektryczne Renault (Renault ZOE R110, Renault ZOE R135, Renault KANGOO Z.E. MAXI COMBI);
• samochody elektryczne Peugeot (Peugeot e-208 136 KM/50 kWh, Peugeot e-2008 136 KM/50 kWh);
• samochody elektryczne Volkswagen (Volkswagen ID.3 1ST 204 KM/58 kWh, Volkswagen ID.3 204 KM/58 kWh, Volkswagen ID.3 204 KM/77 kWh, Volkswagen ID.4 1ST 204 KM/77 kWh, Volkswagen ID.3 Pure Performance 45 kWh, Volkswagen ID.4 Pure, Volkswagen ID.4 Pure Performance, Volkswagen ID.4 Pure Performance).

Najtańszym samochodem elektrycznym na polskim rynku jest Dacia Spring. Za nowy model trzeba zapłacić co najmniej 91 400 zł. Uwzględniając dotację z programu "Mój elektryk" ostateczny koszt tego auta będzie wynosił odpowiednio 72 650 zł lub 64 400 zł (dotyczy wnioskodawców z Kartą Dużej Rodziny).

Wśród polecanych modeli samochodów elektrycznych objętych rządowym programem dofinansowania należy wymienić również Nissana LEAF, Fiata 500e, Hyundaia IONIQ 5, Renault ZOE, Peugeot e-208, Volkswagena ID.3 czy Skodę ENYAQ iV.

Zobacz też:

Elektryk kontra spalinowiec. Który jest tańszy w użytkowaniu?