1158-kilogramowy gigant. Dynia pobiła rekordy

Sezon dyniowy trwa w najlepsze, a owoce swojej pracy mieli okazję zaprezentować hodowcy z Nowego Jorku. Najlepszy z nich, Scott Andrusz, mógł pochwalić się 1158-kilogramowym warzywem, które pobiło rekord stanu oraz kraju. Do rekordu świata zabrakło naprawdę niewiele, gdyż zaledwie 68 kilogramów.

article cover
Facebook
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Podczas odbywającego się w Clarence (Nowy Jork) The Great Pumpkin Farm ogrodnicy z całego stanu mogli zaprezentować największe dynie, jakie udało im się wyhodować w ciągu ostatnich miesięcy.

Konkurs na największy okaz wygrał pochodzący ze wsi Williamsville Scott Andrusz. Po umieszczeniu na wadze dyni Amerykanina urządzenie pokazało rekordowe 2554 funtów, czyli w przeliczeniu 1158 kilogramów. Trzeba przyznać, że warzywo ważące ponad tonę robi niemałe wrażenie.

Rekord kraju

Oznacza to, że mężczyzna pobił zarówno rekord stanu, jak i rekord kraju. Do najlepszego wyniku na świecie zabrakło naprawdę niewiele, gdyż zaledwie 68 kilogramów. Najcięższą dynią w historii wciąż pozostaje warzywo wyhodowane w 2021 roku przez Stefana Cutrupiego. Jego waga wynosiła aż 1226 kilogramów.

Warto jednak zaznaczyć, że sezon dyniowy trwa w najlepsze i wiele festiwali olbrzymich dyń jeszcze przed nami. Być może, jeszcze w tym roku, a nawet w tym miesiącu, poznamy nowego rekordzistę.

W ciągu ostatnich lat najlepszy wynik został mocno wyśrubowany za sprawą wielu innowacji wprowadzanych przez hodowców. Jeszcze na początku XXI wieku wynosił on zaledwie 513 kilogramów, a tonę po raz pierwszy przekroczono w 2014 roku.

Zapadliska na pogórniczych terenachProgram Czysta Polska
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas