865-kilogramowa dynia. Niemiec wyhodował prawdziwego giganta
Mateusz Zajega
W tegorocznej edycji konkursu na najcięższą dynię odbywającego się w brandenburskim Klaistowie (Niemcy) zwyciężył okaz ważący aż 865 kilogramów wyhodowany przez Andreasa Baumerta. Pomimo tak olbrzymich rozmiarów gigantyczne warzywo wciąż może wydawać się malutkie w porównaniu do obecnego rekordzisty świata.
Festiwale dyń olbrzymich cieszą się z roku na rok coraz większą popularnością. Hodowcy wprowadzają do swoich upraw kolejne innowacje, dzięki czemu możemy na własne oczy podziwiać gigantyczne okazy przekraczające nieraz masę tysiąca kilogramów.
Podczas tegorocznej edycji konkursu na najcięższą dynię odbywającego się w brandenburskim Klaistowie, czyli największej tego typu imprezy u naszych zachodnich sąsiadów, zwyciężyło warzywo wyhodowane przez Andreasa Baumerta, które osiągnęło oszałamiające 865 kilogramów.
To zaledwie dwa kilogramy mniej od ubiegłorocznego zwycięzcy. Co ciekawe, zwycięska dynia została wyhodowana z nasiona otrzymanego właśnie od hodowcy wspomnianego 867-kilogramowego okazu. Łącznie do konkursu zgłoszono około 70 dyń olbrzymich, które pochodziły z najróżniejszych zakątków Niemiec.
Rekord świata
Warto wspomnieć, że największy wyhodowany do tej pory okaz na świecie ważył aż 1226 kilogramów. Wyrósł on w zeszłym roku we włoskiej Toskanii pod okiem rolnika - Stefano Cutrupiego. Miał on niemal pięć i pół metra w obwodzie.
Przy rzeczonym rekordziście nawet zwycięzca konkursu w Klaistowie może wydawać się doprawdy malutki. Hodowcy z każdym rokiem wykorzystują coraz to nowsze metody, dzięki czemu rekord w przeciągu ostatnich 50 lat wzrósł o ponad tonę, a w przeciągu ostatnich 20 lat o ponad 600 kilogramów.