Pływał w morzu i natknął się na coś niesamowitego. Widok mrozi krew
Mężczyzna pływający u wybrzeży Szkocji przeżył niesamowite spotkanie. Nagle w wodzie zobaczył niemal 8-metrowego rekina. Okazało się, że to jeden z największych gatunków tych zwierząt na świecie. W związku z tego typu wydarzeniami policja wydała oficjalne ostrzeżenie przed rekinami.
Dunbar leży nad Morzem Północnym w południowo-wschodniej Szkocji, zaledwie 45 minut jazdy od Edynburga. To właśnie tam doszło do wyjątkowego spotkania. Jacob Allen pływał na desce SUP, kiedy natknął się na nietypowy widok.
28-letni mężczyzna relacjonował, że pływał na desce zaledwie 20-minut, gdy zauważył w wodzie zakwit planktonu. To właśnie wtedy zorientował się, że w jego stronę płynie 8-metrowy rekin olbrzymi, znany także jako długoszpar.
Ryby te, choć to drugie największe rekiny na świecie, nie są raczej zagrożeniem dla ludzi. Mają jednak ogromne, służące do pochłaniania planktonu, paszcze, które mogą wywołać duży respekt. Większe od długoszparów są tylko rekiny wielorybie.
Mężczyzna w pewnym momencie zanurzył kamerę pod wodą, dzięki czemu udało mu się nagrać potężne zwierzę w całej okazałości. Długoszpar pływał dosłownie na wyciągnięcie ręki od 28-latka. "Tego nie zobaczycie w telewizji" - mówił Allen, a za jego plecami na filmie widać wynurzoną z wody płetwę rekina. "Moje serce bije bardzo szybko" - dodał.