Dusiciel blisko polskiej granicy. To Arnold Schwarzenegger wśród węży

W kultowym filmie „Wstrząsy” z 1990 roku pustynie USA nawiedzają dziwne, podziemne stworzenia przemieszczają się z wielką szybkością pod ziemią i atakujące z zaskoczenia, nagłym wyskokiem spod powierzchni. Cóż, wszystko się zgadza, poza tym że mieszkają one nie w Ameryce, ale m.in. w Europie.

Strzelec stepowy, dusiciel występujący w Europie
Strzelec stepowy, dusiciel występujący w EuropieGuy HaimovitchWikimedia Commons

Dusiciele rozgrzewały wyobraźnię ludzi od lat. Gigantyczne węże oplatające ofiary splotami swych masywnych ciał i połykające w całości nawet krowy czy antylopy zawsze robiły wrażenie. Anakondy czy pytony to przecież największe węże świata, a to koronni przedstawiciele dusicieli.

Na pytanie, gdzie można spotkać dusiciele wielu odpowie: gdzieś w tropikalnych lasach Ameryki, Afryki czy Azji. I będzie miało rację. Anakondy i boa to spore węże duszące lasów amerykańskich, z kolei w Azji, Afryce i Australii królują pytony.

Czy w Europie są dusiciele?

W polskiej faunie znajdziemy węże jadowite (żmija zygzakowata), niejadowite (zaskroniec, gniewosz, wąż Eskulapa), ale dusicieli nie ma. Co nie znaczy, że nie występują w Europie. Jeden ich gatunek znajdziemy bardzo blisko naszych granic, a jest to dusiciel tak zabawny, jak i potężny w swej sile.

To strzelec, zwany niekiedy potocznie boa piaskowym, chociaż z właściwymi boa nie ma aż tak wiele wspólnego.

W starym dowcipie na pytanie "czy wąż ma ogon?" pada odpowiedź "wyłącznie". Nie jest to rzecz jasna prawda, bowiem to, że ogon zlewa się w sylwetce z resztą ciała nie oznacza jeszcze, że nie jest dobrze widoczny w szkielecie. Rozmaite węże mają od 140 do ponad 400 kręgów, z czego kilkadziesiąt to kręgi ogonowe. Co znaczy, że ogon tych zwierząt - wbrew pozorom - wcale nie jest taki długi. Najdłuższy u węży nadrzewnych.

Europejskie dusiciele biją za to rekordy pod względem krótkości ogona. U niektórych wynosi on zaledwie 7 cm przy długości całego ciała sięgającej pół metra.

Przepięknie ubarwiony strzelec saharyjski z AfrykiDaniel Heuclin/Bios Photo/East NewsEast News

Podziemny Arnold Schwarzenegger

Jest to spowodowane faktem, że węże te mają niezwykle mocno rozbudowany i muskularny korpus. Do tego stopnia, że można by je nazwać Arnoldami Schwarzeneggerami świata węży. To kulturyści, których ciała są przystosowane do błyskawicznego poruszania się pod powierzchnią ziemi, między sypkimi piaskami, w których strzelce potrafią się momentalnie zakopać. To tam czatują na zdobycz, którą - w związku z ich rozmiarami - stanowią mniejsze zwierzęta, głównie pustynne jaszczurki, gryzonie, czasem ptaki. Węże czekają cierpliwie, po czym wyskakują z piasku, łapią je i duszą splotami ciała jak boa, pytony i anakondy.

Kto wie, czy to nie one stanowiły inspirację filmu "Wstrząsy" z Kevinem Baconem.
Specyficzna budowa głowy strzelca? Biosphoto / Gunther Michel/EAST NEWSEast News

Strzelcami nazwano je właśnie dlatego, że wyskakują z piasku jak pociski. Może dlatego Francuzi nadali ich nazwę swym pociskom przeciwpancernym. Sypkie, pustynne środowisko przemierzają dzięki sprawnym mięśniom, które dają im dużą siłę napędową, ale także specyficznej budowie głowy. Jest wąska, a na czubku znajduje się rozległa łuska dziobowa zwana rostrale. Tworzy rodzaj tarczy czy taranu, dzięki czemu głowa węża łatwiej przebija piach. Na dodatek szczęka strzelca jest cofnięta, by piasek nie dostawał się do gardła, a oczy umieszczone są blisko siebie. To sprawia, że wąż zyskuje zabawny wygląd.

Jest bohaterem memów jako najzabawniejszy i najgłupiej wyglądający wąż na świecie.

Z 13 gatunków strzelców większość żyje na stepach i pustyniach Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu. W Europie żyje jeden - to strzelec stepowy, który występuje na Bałkanach m.in. w Rumunii, Serbii czy Chorwacji, a także na greckich wyspach takich jak Korfu czy Cyklady. Drugi z gatunków, strzelca piaskowego spotkać można na Kaukazie, gdzie znajduje się granica Azji z Europą.

Co z systemem kaucyjnym?
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas