Znaleźli morską bestię. Rybojaszczur był zaskakująco mały
Wieloryby kojarzą nam się z ogromnymi rozmiarami. To największe zwierzęta mórz i w ogóle w dziejach świata. A jednak mamy również niewielkich rozmiarów walenie. Podobnie było w mezozoiku, gdy w morzach królowały zwierzęta takie jak ichtiozaury. Ogromne, ale i całkiem małe, czego dowodzi nowe znalezisko gaduzaura z Portugalii.

Ichtiozaury to zwierzęta w całości przystosowane do życia w wodzie, tak jak walenie. Zaliczamy je do gadów, chociaż część naukowców uważa, że stanowią jedynie pewną grupę zauropsydów, tak jak dinozaury i tak jak gady.
Słowo "ichtiozaur" to inaczej rybojaszczur, bo mamy zwierzęta o cechach gadzich (zarazem żyworodne, na co wskazują wykopaliska), ale ciele i zachowaniach ryb. W mezozoiku ichtiozaury były w pewnym sensie odpowiednikami dzisiejszych waleni, dominowały w morzach, tworzyły wiele form i świetnie pływały. Żyły od triasu aż do zagłady mezozoicznego życia na linii K-T, czyli przed 66 mln lat.
Niektóre z nich rzeczywiście mogą aspirować do czołówki największych zwierząt w dziejach świata. Taki chociażby szonizaur - ogromny późnotriasowy ichtiozaur z Ameryki Północnej (nazwę zawdzięcza plemieniu Indian Szoszonów) - był szacowany na 20, może ponad 20 metrów. To stawia go w gronie największych zwierząt mezozoiku i w gronie największych zwierząt w ogóle, bo to rozmiary kaszalota.

Ten nieduży ichtiozaur mierzył może 2 metry
Z drugiej strony mamy ichtiozaury niewielkie. Jak małe? Nowe znalezisko z Portugalii pokazuje, że filigranowych rozmiarów jak na warunki morskie. Polskie pismo paleontologiczne "Acta Palaeontologica Polonica" publikuje materiał o nowym ichtiozaurze z dolnej jury Portugalii. Nazwany został Gadusaurus aqualigneus, a jego szczątki zostały znalezione w Marinha Grande w środkowej części Portugalii. To pierwszy taki gatunek na Półwyspie Iberyjskim.
Zarazem to ichtiozaur nieduży, bo zapewne nie przekraczał on 2 metrów. Czaszka ma 35,2 cm. Znaleziono ją w bloku skalnym na piaskach plaży Agua de Madeiros, w strumieniu. Zwierzę było niewielkie i w świecie jurajskich ichtiozaurów mogło stanowić odpowiednik dzisiejszych niedużych delfinów, względnie morświnów.
Jest to znalezisko o tyle istotne, gdyż pochodzi sprzed czegoś, co paleontologowie nazywają wymieraniem toarckim albo toarckim incydentem beztlenowym. Toark to okres jury między 182 a 174 mln lat temu, kiedy to doszło do dużego wymierania morskich organizmów zapewne na skutek zmian zachodzących w oceanach.
Zakłada się wówczas wzrost globalnych temperatur i ograniczenie tlenu w wodzie, co doprowadziło do zagłady wielu gatunków i powstania nowych. Gaduzar jest jednym z ostatnich ichtiozaurów i zwierząt żyjących przed tą katastrofą, 183 mln lat temu.