Tego jedzenia Brytyjczycy już nie zobaczą. Dramatyczny trend wśród dzieci
Oprac.: Jakub Wojajczyk
Już wkrótce w Wlk. Brytanii zakazane będą reklamy jedzenia o wysokiej zawartości cukru. Spoty promujące słodkie napoje, ciastka czy nawet płatki śniadaniowe będą mogły być emitowane w telewizji dopiero po 21:00, a w internecie - w ogóle. Wszystko po to, aby zadbać o zdrowie dzieci.
Napoje gazowane, ciastka, lody, czekolada, płatki śniadaniowe, pizza, czy słodzone jogurty - Wlk. Brytania stworzyła listę 13 kategorii produktowych, których reklamowanie będzie zakazane od października 2025 r.
Wlk. Brytania zakazuje reklam śmieciowego jedzenia
Zakaz będzie dotyczył wszystkich form reklamy online oraz spotów telewizyjnych do godziny 21:00. Rząd opracował całą listę niezdrowego jedzenia, do którego zalicza się także m.in. batony, chipsy, ziemniaki, a nawet słynną angielską owsiankę.
Znana brytyjska prezenterka programów kulinarnych Thomasina Myers w rozmowie z BBC oceniła przepisy jako "odważne", ale są też głosy krytyczne. Zakaz jest bardzo restrykcyjny i jako "śmieciowe" jedzenie zalicza nawet tradycyjne angielskie produkty, jak racuszki (crumpets), naleśniki czy scones (ciastka wywodzące się ze Szkocji na bazie mąki, masła, mleka i proszku do pieczenia).
Do "zakazanego" (pod kątem reklamy) jedzenia należą:
- napoje - zarówno gazowane, jak i lemoniada czy soki zawierające cukier;
- słone przekąski - np. chipsy, krakersy, wafle ryżowe (wyjątkiem są orzechy czy suszone owoce);
- płatki śniadaniowe - granola, musli, gotowe mieszanki na owsiankę;
- czekolada i słodycze - przetworzone produkty o dużej zawartości cukru, ale także np. guma do żucia czy popcorn;
- lody - zarówno te zawierające mleko, jak i bez laktozy, sorbety, czy mrożone jogurty;
- ciastka i babeczki - eklery, pączki (za wyjątkiem polewy);
- herbatniki i batony - wliczając w to także batony proteinowe oraz wafle;
- produkty śniadaniowe - croissanty, keks, scones, crumpets;
- desery i puddingi - wliczając w to sos angielski, galaretkę i musy (za wyjątkiem owoców w puszce, śmietanki i syropów);
- jogurty - owocowe, naturalne, probiotyczne i wegańskie, które zawierają dodatek cukru;
- pizza - za wyjątkiem ciasta i pieczywa czosnkowego;
- ziemniaki - chodzi przede wszystkim o produkty na bazie ziemniaków, takie jak frytki, hash browns (rodzaj placka ziemniaczanego) czy krokiety;
- gotowe posiłki - szeroka kategoria produktów wymagających jedynie podgrzania, wliczając w to hamburgery i kanapki.
Epidemia otyłości wśród dzieci
Część Brytyjczyków nie może też zrozumieć, dlaczego zakazane będą reklamy płatków śniadaniowych, granoli, musli, oraz tradycyjnej angielskiej owsianki (zarówno tej instant, jak i klasycznej). Mimo powszechnego przekonania, że tego typu produkty są zdrowe, w rzeczywistości zawierają jednak sporo cukru.
Szykowany w Wlk. Brytanii zakaz nie oznacza jednak, że z mediów znikną reklamy wszystkich produktów z 13 opracowanych przez rząd kategorii. Powstać ma specjalny system, który będzie oceniał każdą rzecz ze względu na zawartość tłuszczu, cukrów i białka. Reklama będzie zakazana tylko dla tych produktów, które zostaną uznane za "mniej zdrowe".
Przepisy mają na celu walkę z otyłością wśród dzieci. Brak reklam "śmieciowego" jedzenia ma sprawić, że będą w mniejszym stopniu zachęcane do spożywania tego typu produktów.
Badania wskazują, że ok. 9 proc. przedszkolaków w Wlk. Brytanii jest chorych na otyłość. Prawie jedna piąta najmłodszych w wieku do 5 lat ma problemy z próchnicą ze względu na zbyt duże spożycie cukru.
