Po wakacyjnym plażowaniu zebrano kilka ton śmieci. Najwięcej niedopałków
W 279 miejscach przy wybrzeżach Hiszpanii posprzątano stosy śmieci. Akcja czyszczenia plaż pomogła pozbyć się aż 7 ton odpadów - podała platforma organizacji ekologicznych Proyecto Libera, w ramach której od kilku lat sprzątane są hiszpańskie plaże.
W opublikowanym komunikacie autorzy akcji sprecyzowali, że w tym roku w akcji wzięło udział około 6000 osób, czyli o 1500 więcej w porównaniu do ubiegłorocznej edycji.
Najczęściej znajdywanym na hiszpańskich plażach śmieciem jest niedopałek papierosa. Wielu wolontariuszy, aktywistów ekologicznych i pasjonatów przyrody, również w październiku zbiera śmieci pozostawione tam podczas kończącego się sezonu.
Znak turystów
Jak tłumaczy Gines Desiderio Navarro z rady miejskiej w Aguilas, na południowo-wschodnim wybrzeżu Hiszpanii, w akcji biorą również udział samorządowcy. On sam jest tego przykładem, uczestnicząc co roku w akcji sprzątania plaż w tym popularnym wśród turystów regionie kraju.
Urzędnik wskazał, że organizowana pod koniec września w Hiszpanii akcja Proyecto Libera “doprowadziła do efektu synergii" i współpracy wielu różnych środowisk na rzecz nadmorskiej przyrody. W akcji uczestniczyły zarówno organizacje pozarządowe, głównie ekologiczne, jak też szkoły i uczelnie wyższe.
Uczestnicy akcji sprzątania hiszpańskich plaż wskazują na doraźne korzyści dla lokalnych społeczności. Turystyka napędza lokalne gospodarki, a lokalni mieszkańcy zarabiają na przyjmowaniu wczasowiczów. Jednak, aby ludzie chcieli przyjeżdżać, konieczne jest zachowanie czystości. Niestety w dużym stopniu to właśnie nieodpowiedzialni turyści wyrządzają krzywdę przyrodzie.
W Andaluzji sukcesywnie przybywa zagranicznych turystów, a liczba gości w hotelach rośnie do poziomu sprzed pandemii koronawirusa. Opinię tą potwierdzają najnowsze dane Narodowego Instytutu Statystyki (INE) w Madrycie.
