Nowe znalezisko z Chin. Tak się zaczęła era największych olbrzymów
Może nawet 30 i więcej metrów oraz wagę przeszło 100 ton mogły osiągać największe zauropody, które szczyt rozwoju osiągnęły pod koniec jury w mezozoiku. Jak to się stało, że dinozaury osiągnęły tak ogromne rozmiary, czyniące z nich największe zwierzęta w dziejach życie na lądzie? Odpowiada na to znalezisko z prowincji Junnan w Chinach.
Znajduje się tam wioska Jiude, której mieszkańcy nawet nie przypuszczali, że żyjąc gdzieś tam, w samym środku Chin, staną się tak istotni. Tymczasem miejscowe skały okazały się zawierać znaleziska z synemuru i toarku, czyli dwóch wczesnych okresów jury. To mniej więcej od 180 do 195 milionów lat temu.
Mówimy o okresie, gdy dinozaury już istnieją na świecie, więcej - są już grupą dominującą. Wciąż się jednak różnicują pod względem zajmowanych nisz, pokarmu, także rozmiarów. Ponad 180 milionów lat temu nie ma jeszcze tak ogromnych zauropodów jak amficelias, diplodok, apatozaur i inne. Ich epoka miała nadejść za jakiś czas, mniej więcej 150 milionów lat temu.
Mamy zatem ponad 30 milionów lat między życiem zatrzymanym w skałach wioski Jiude a epoką największych zauropodów i zarazem największych zwierząt lądowych w dziejach. Istot, przy których słonie to karzełki, osiagających po 20-30 metrów i wagę nawet ponad 100 ton. Roślinożercy ze skał w Junnan tak wielkie nie były, ale pewne cechy ich anatomii już zdradzają, że czas olbrzymów nadchodzi.
Chińskie skały utrwaliły bowiem szczątki zwierzęcia nazwanego Lishulong. To wczesny zauropodomorf, a tak określa się długoszyje i roślinożerne dinozaury początków jury, do których zaliczamy nie tylko zauropody, ale także ich przodków. Takich jak liszulong.
Tak zaczynały się ogromne zauropody
Zwierzęta takie jak on pojawiły się około 205 milionów lat temu, na przełomie triasu i jury. Do czasu powstania wielkich zauropodów to one dominowały wśród roślinożerców. Stanowiły podstawę łańcuchów pokarmowych na wielu lądach.
"Znamy 40 rodzajów zauropodomorfów niebędących zauropodami. Większość tych rodzajów została zidentyfikowana w Gondwanie, głównie w Ameryce Południowej i południowej Afryce. Są jednak także w Chinach”. - wyjaśnia Qian-Nan Zhang, paleontolog z Chińskiej Akademii Nauk. O znalezisku w wiosce Jiude donosi Peerj w materiale "Największa czaszka zauropodomorfa z dolnojurajskiej formacji Lufeng w Chinach".
Bo też faktycznie czaszka liszulonga jest zaskakująco duża i nie pozwala w pełni oszacować rozmiarów zwierzęcia. U późniejszych zauropodów głowy były relatywnie mało, wyglądały jak skarlałe na ich długich szyjach i wielkich ciałach. Ten chiński gatunek ma inne proporcje i prawdopodobnie potrafił poruszać się jeszcze zarówno na czterech kończynach, jak i dwóch tylnych. Co znaczy, że nie miał jeszcze potężnej masy, która by to uniemożliwiała. Zresztą naukowcy znaleźli jedynie czaszkę, żuchwę i kilka kręgów.
To jednak wystarcza, by zrozumieć jak kształtowały się największe dinozaury i największe zwierzęta lądowe świata. Potrzebowały jeszcze 30 milionów lat, aby z takich zwierząt jak liszulong zmienić się w olbrzymy wielokrotnie większe.