Za granicą to bardzo drogi rarytas. W Polsce uznawane są za chwast

Dziko rosnące pędy chmielu w Polsce są zwalczane szczególnie przez ogrodników - ta roślina lubi plenić się wokół grządek. Pędy są też uważane za odpad przy zbiorze chmielu i całym procesie warzenia piwa.

Tymczasem Niemcy, Francuzi czy Holendrzy pędy chmielu traktują jak najdroższe warzywo świata. Choć chmiel warzywem nie jest.

W Polsce pędy chmielu rosną właściwie wszędzie. Warto podkreślić, że w naszym kraju można zbierać je za darmo. Pierwsze rośliny pojawiają się pod koniec zimy, w okolicach marca.

Pędy chmielu dzielimy na dwa typy - białe i zielone. I to te pierwsze są uważane za rarytas na Zachodzie Europy. Jak już informowaliśmy - można je zbierać na przełomie zimy i wiosny, zwykle w marcu i kwietniu. Są one szczególnie poszukiwanym rarytasem na zachodzie Europy wartym nawet 1000 euro za kilogram.

Zielone pędy są łatwiejsze w zbiorze i tańsze. Łatwo znaleźć, a za ich zbiór najlepiej zabrać się wiosną w okresie od kwietnia nawet do początku czerwca. Bez problemu znaleźć możemy liczące po 15 cm pędy.

Choć ta roślina króluje w gastronomii i piwowarstwie, to nie można zapominać o jej cennych właściwościach. A jest ich wiele.

Zawierają związki chmielowe, które działają uspokajająco i przeciwlękowo. Pomagają w łagodzeniu stresu, lęku i bezsenności. Zawierają flawonoidy, które działają przeciwzapalnie i są pomocne w łagodzeniu bólu. Ponadto pędy chmielu zawierają substancje gorzkie, które poprawiają trawienie. Poza tym są bogate w witaminy z grupy B, wapń, magnez, cynk oraz kwas foliowy.

Jak smakują pędy chmielu? Niektórzy porównują ten smak do szparagów, a inni z kiełkami fasoli mung, ziołami z nutą orzecha czy jarmużem.