Nielegalnie wycinali drzewa w lesie. Dali się złapać na gorącym uczynku
Oprac.: Jakub Wojajczyk
Nie lada osiągnięciem mogą pochwalić się leśnicy z Nadleśnictwa Krzystkowice w woj. dolnośląskim. Niedawno udało im się przyłapać na gorącym uczynku sprawców, którzy nielegalnie wycinali drzewa w lesie.
Cała sytuacja miała miejsce w nocy z 8 na 9 grudnia, ale leśnicy poinformowali o niej dopiero teraz. Po zmroku na terenie Leśnictwa Kotkowice nieznani sprawcy postanowili nielegalnie wyciąć trzy drzewa. Nie wiedzieli, że cały czas są obserwowani.
Nielegalnie wycięli trzy drzewa. Grozi im do 5 lat więzienia
Wyrąbane drzewa - robinie akacjowe - zostały pocięte na klocki i miały być zabrane z lasu - ustalili leśnicy. W mediach społecznościowych udostępnili zdjęcia, na których widać m.in. samochód sprawców. Tablice rejestracyjne w srebrnym volkswagenie amatorzy nielegalnej wycinki zasłonili czymś, co wygląda jak t-shirt lub kawałek szmatki.
O całej sprawie wie już policja. Nie dość, że leśnicy zabezpieczyli auto, którym poruszali się sprawcy, to na dodatek całe zajście nagrali na kamerze termowizyjnej. Na udostępnionych materiałach widać dwie postacie poruszające się nocą w lesie.
Dzięki szybkiej reakcji zabezpieczono ślady oraz pojazd używany do popełnienia przestępstwa, w związku z czym Policja jest już na tropie sprawców, którzy nie unikną odpowiedzialności
Leśnicy przypominają, że w polskim prawie istnieje przepis zabraniający wywożenia drewna z lasu. Wycinka bez pozwolenia jest traktowana jak kradzież. Za taki czyn grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.