Groziło jej wyginięcie. Przyrodnicy znaleźli swojego Świętego Graala
Można ją znaleźć na osuszonych stawach, na brzegach rzek i starorzeczy. Zresztą miejsce występowania tej rośliny zdradza jej nazwa. Lindernia mułowa jest otoczona specjalną ochroną. Nic dziwnego - była do niedawna krytycznie zagrożona wyginięciem.
"No i udało nam się spotkać kolejny święty Graal dolnośląskiej przyrody" - tak znalezienie linderni mułowej podsumowują wielbiciele dolnośląskiej przyrody, założyciele strony przyrodniczo.pl. I rzeczywiście znalezienie tej małej roślinki to prawdziwa osobliwość.
Ciepło, opady i ryby
Lindernia mułowa - roślina otoczona opieką specjalną w Polsce i w Europie. Po pierwsze w naszym kraju podlega ochronie ścisłej gatunkowej, a w ramach ochrony międzynarodowej została wymieniona w Konwencji Berneńskiej i w Dyrektywie Siedliskowej.
W polskiej Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych (2001) otrzymała symbol "CR", co oznacza "krytycznie zagrożony". Według Czerwonej Listy Roślin i Grzybów Polski w 2016 roku była uznawana za zagrożoną wyginięciem. Roślina jest poza tym uznawana za zagrożoną w obrębie całej Europy.
Co ważne, jak inne rośliny namuliskowe, lindernia mułowa może pojawiać się raz na kilka lat, dlatego z wyciąganiem wniosków na temat jej wyginięcia na danym obszarze trzeba długo czekać. Wiadomo, że stanowiska przestają istnieć w momencie zasypywania terenów i niszczenia ich na potrzeby budowy bloków mieszkalnych i budynków przemysłowych.
To właśnie czas kwitnienia linderni mułowej. A to nie lada okazja ją zobaczyć. Ta maleńka roślina lubi ciepło, a jej nasiona kiełkują najobficiej przy temperaturze podłoża 35℃. Co ważne, przy temp. podłoża od 13 do 25℃ nie kiełkuje wcale.
Krytycznie zagrożona
Nasiona linderni mułowej mogą być przenoszone przez ptaki - na ich piórach, dziobach i nogach. A ptak może przelecieć setki kilometrów, a co za tym idzie, na takie odległości może przenieść również nasiona.
Od lat 80. XX wieku gatunek ten występuje głównie na terenach antropogenicznych - osuszonych zbiornikach wodnych. Małą roślinkę można znaleźć więc na wyschniętych stawach rybnych i przy brzegach rzek, choć zaskakującym doniesieniem jest fakt, że lindernia została zaobserwowana również na polach uprawnych. Wiadomo, że roślina potrzebuje ciepłego podłoża, jest także uzależniona od opadów i hodowli ryb.
W Polsce występuje co najmniej kilkadziesiąt stanowisk tej rzadkiej rośliny. Większość znajduje się w dorzeczu górnej Odry. W okolicach Wrocławia znaleziono ok. 20 stanowisk, a w innych częściach Polski kilka stanowisk w dorzeczu górnej Wisły i dolnego Sanu.
Niewątpliwym wnioskiem na temat występowania linderni mułowej jest to, że potrzebuje ona ochrony, która skutecznie będzie zapobiegać niszczeniu stanowisk.