Gradobicie w Wielkopolsce. Przez Gniezno przeszła nawałnica

Katarzyna Nowak

Oprac.: Katarzyna Nowak

Aktualizacja

Meteorolodzy zapowiadali, że w poniedziałek lokalnie zagrzmi. Wyjątkowo nieprzychylna pogoda nawiedziła Wielkopolskę. Nawałnica z gradobiciem, która przeszła nad Gnieznem postawiła służby w stan gotowości. Strażacy mieli pełne ręce roboty.

W Gnieźnie spadł grad. Ulice zalały obfite opady deszczu
W Gnieźnie spadł grad. Ulice zalały obfite opady deszczuWojciech Strozyk/FacebookEast News

Ponad 250 zgłoszeń odebrali tylko do 15:00 strażacy z Gniezna i okolic. W związku z nawałnicą, jaka przeszła w poniedziałek nad miastem, służby interweniowały w mieszkaniach, jak i na drogach publicznych. W części miasta pojawiła się powódź błyskawiczna. Ulicami płynęła woda z gradem. Temperatura spadła w chwilę o ok. 10 stopni Celsjusza.

Gradobicie w Gnieźnie

Wiele ulic w Gnieźnie jest obecnie nieprzejezdnych. Na nagraniach udostępnianych w sieci widać zalane drogi i unieruchomione pojazdy. Chodniki i ulice są pokryte gradem, który łudząco przypomina śnieg. Burza nad Gnieznem, połączona z intensywnymi opadami deszczu oraz gradu, przeszła nad miastem ok. południa.

W całym regionie nadal obowiązują ostrzeżenia przed intensywnymi burzami.

Ostrzeżenia przed burzami w Wielkopolsce

Oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej powiedział PAP, że do ok. godz. 15 strażacy z samego Gniezna i najbliższej okolicy odebrali już ponad 250 zgłoszeń. Zastrzegł jednak, że liczba ta stale wzrasta. Dyżurny powiedział, że zgłoszenia dotyczą przede wszystkim podtopień budynków użyteczności publicznej, domowych piwnic i mieszkań, zerwanych dachów, a także zalań samochodów z ludźmi w pojazdach. Gnieźnieński Ośrodek Sportu i Rekreacji zamknął wszystkie obiekty sportowe.

Ostrzeżenia przed intensywnymi burzami obowiązują w poniedziałek na terenie całej Wielkopolski. Dla przeważającej części regionu jest to ostrzeżenie pierwszego stopnia, natomiast dla powiatu złotowskiego - drugiego. Z kolei dla terenu powiatów: chodzieskiego, czarnkowsko-trzcianeckiego, gnieźnieńskiego, obornickiego, pilskiego i wągrowieckiego - obowiązuje ostrzeżenie trzeciego stopnia. Niebezpieczna pogoda prognozowana jest do godzin nocnych.

Intensywne gradobicie nawiedziło w niedzielę część powiatu opolskiego i część powiatu lubelskiego. Kryształy gradu zalegały do poniedziałku rano.

W pasie od Pomorza Zachodniego przez Kujawy, Warmię, Mazury, Podlasie, centralną Polskę, północne Mazowsze, południową Lubelszczyznę oraz woj. podkarpackie i małopolskie mogą pojawić się gwałtowne burze. W tych miejscach opady deszczu do 50 mm na mkw. Porywy wiatru podczas burzy do 70 km/h. W pozostałych miejscach wiatr słaby, zmienny, z przewagą kierunków południowych. Nad morzem wiatr północno-wschodni.

Wieczorem burze mogą być aktywne w wielu regionach kraju. Z upływem nocy coraz słabsze. Najdłużej będą utrzymywać się na północy, północnym wschodzie i na krańcach południowo-wschodnich. Towarzyszyć im będą opady deszczu do 30 mm na mkw. i opady gradu.

Zostaw, nie porywaj. Młode ptaki powinniśmy zostawić w spokojuPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas