Donald Tusk stanowczo reaguje na protesty aktywistów. "Wydałem polecenie"
"Wezwałem dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom" - poinformował w poniedziałek premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Aktywiści z Ostatniego Pokolenia od kilku dni codziennie organizują protesty, blokując drogi w Warszawie.
Od kilku dni codziennie w Warszawie odbywają się protesty aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Organizacja żąda wycofania się polskiego rządu z budowy nowych autostrad i przesunięcia tych pieniędzy na transport publiczny. Drugim postulatem jest utworzenie jednego, wspólnego miesięcznego biletu za 50 zł na komunikację zbiorową w całej Polsce.
Protesty aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Donald Tusk reaguje
Swoje postulaty aktywiści adresują w kierunku premiera Donalda Tuska. Jak zapowiedzieli w poniedziałek, "akcje na Wisłostradzie będą kontynuowane, póki premier Tusk nie wyjdzie przed kamery i oficjalnie nie zobowiąże się do realizacji postulatów".
Szef rządu w końcu odpowiedział na działania Ostatniego Pokolenia. "Blokowanie dróg, niezależnie od politycznych intencji, stwarza zagrożenie dla państwa i wszystkich użytkowników dróg" - napisał premier na platformie X.
Wezwałem dziś odpowiednie służby do zdecydowanego reagowania i przeciwdziałania takim akcjom
O komentarz w sprawie poprosiliśmy aktywistów z organizacji Ostatnie Pokolenie. Opublikujemy go, gdy tylko go otrzymamy.
Aktywiści klimatyczni od kilku dni kontynuują swoje protesty, blokując Wisłostradę w Warszawie. W niedzielę szerokim echem odbiła się sytuacja gdy na protestujących rzucił się Michał Kucharczyk, piłkarz Legii Warszawa.
"Niech zostawią jeden pas, oni nie są najważniejsi" - argumentował sportowiec. "Są osoby chore w samochodach, które muszą jechać do domu wziąć leki" - dodał Michał Kucharczyk. Na nagraniu widać jak mężczyzna popycha i szarpie protestujących.
