Długi weekend w Karkonoszach i pełno śmieci. "Zostawiają po sobie bajzel"
Polacy chętnie spędzają długie weekendy w górach. Niestety nie wszyscy pamiętają o tym, jak zachowywać się na obszarach parków narodowych. W Karkonoszach problem ten uwidocznił się podczas licznych odwiedzin turystów.
Karpacz i jego okolice słyną z szerokiej oferty noclegowej i często są wybierane jako punkty wypadowe w góry, zwłaszcza na Śnieżkę, ale i na inne szczyty. Jak podaje Karkonoski Park Narodowy, długi weekend listopadowy przyciągnął rekordową ilość turystów. W piątek 11 listopada park narodowy odwiedziło 11 866 osób. W sobotę ludzi było jeszcze więcej, bo aż 14 863. W niedzielę tłum zmalał do ok. 5800 gości. W sumie w długi weekend park odwiedziło ponad 32 tys. osób.
Zobacz też najpiękniejsze polskie trasy rowerowe.
Magia długiego weekendu
Według KPN większość turystów wchodziła na teren parku narodowego z Karpacza - było to ok. 11 tys. osób. Turyści chętnie odwiedzali wodospady: Szklarki i Kamieńczyka. Pracownicy parku stwierdzili, że liczba odwiedzających Karkonoski Park Narodowy w sobotę 12 listopada uplasowała ten dzień na trzeciej pozycji pod względem liczby turystów w ciągu jednego dnia spacerujących na szlakach KPN. Najwięcej osób było 17 czerwca - 17 tys. oraz 14 sierpnia - 15 tys.
Problemy
Niestety wśród tak wielu osób wędrujących po szlakach w kierunki Śnieżki i innych miejsc znalazły się takie, które nie znają zasad poruszania się po parku narodowym. Władze parku zwracają uwagę na dwa problemy. Jednym z nich jest poruszanie się poza wyznaczonymi szlakami, co często powoduje niszczenie chronionej prawem przyrody i może zakłócać spokój mieszkających tam zwierząt. Drugi nieodłączny problem związany z napływem turystów to pozostawianie po sobie śmieci.
Nasze służby sprzątają teren parku, ale nic nie tłumaczy tego, dlaczego osoby wędrujące po parku narodowym, po jego najpiękniejszych miejscach takich jak Śnieżka właśnie, zostawiają po sobie taki bajzel i śmieci.
"Część już posprzątaliśmy, ale na pewno w jeden dzień się tego wszystkiego zrobić nie da" - stwierdził KPN na Facebooku.
Niektóre odcinki na szlakach w Karkonoszach są zamykane w zimie lub czasowo wyłączone z ruchu turystycznego. Na tej mapie można śledzić na bieżąco warunki w Karkonoszach.