Deszczowy weekend w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Ślisko na szlakach
W Bieszczadach i w Beskidzie Niskim pada deszcz, a mgła ogranicza widoczność. Deszczowa pogoda ma utrzymać się przez kilka najbliższych dni, dlatego warto wybrać mniej deszczowy kierunek wypraw.
Rano w bieszczadzkich dolinach termometry, m.in. w Cisnej i Ustrzykach Górnych, pokazywały 12 stopni Celsjusza. Powyżej górnej granicy lasu temperatury powietrza są niższe. Jest bezwietrznie, a widoczność ograniczona nawet do 300 metrów.
Mokry weekend w Bieszczadach
Ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Arkadiusz Kawalec mówi, że "prognozy przewidują, iż podobna aura będzie występowała co najmniej do poniedziałku".
"Górskie szlaki są śliskie. Dodatkowo wędrówki utrudnia ograniczona widoczność. W związku z tym mogą pojawiać się problemy z orientacją w terenie" - dodał Kawalec.
W mijającym tygodniu GOPR odnotował kilka akcji poszukiwawczych i wypraw ratowniczych.
Dobre wyposażenie w górach to podstawa. Do plecaka warto schować zapasy picia i jedzenia, jeśli na szlaku nie będzie schroniska. Jeśli wybieramy się w góry po południu, miejmy ze sobą latarkę i naładowany telefon. Warto wziąć ze sobą parasolkę, pelerynę oraz pokrowiec na plecak. W razie burzy kierujmy się ku dołowi, szukajmy schronienia lub kucnijmy w rowie.