Była kopalnia, jest zalew i turyści. Miejsce zmieniło się nie do poznania
Minęło ponad 20 lat odkąd Zbiornik Przykona został oddany w ręce mieszkańców. Wcześniej teren należał do pobliskiej kopalni węgla brunatnego. "To była dobra decyzja" - mówią po dwóch dekadach władze gminy, którą teraz często odwiedzają turyści.
Ma aż 140 hektarów powierzchni i został udostępniony w 2004 r. Mowa o Zbiorniku Przykona na terenie gminy o tej samej nazwie. Miejsce zostało przekazane mieszkańcom przez Kopalnię Węgla Brunatnego Adamów.
Nowe życie odkrywki węgla. Teraz tętni życiem
Przykona to pierwszy taki zbiornik w zagłębiu turecko-konińskim. Powstał on na zwałowisku wewnętrznym (wówczas jeszcze czynnej) odkrywki. Wypełniono go w rekordowo szybkim czasie - zajęło to tylko 1,5 roku. Wiadomo było, że zalew ma pełnić funkcję rekreacyjną, więc wystarczyła głębokość maksymalnie 7-9 metrów.
"Przejęcie na własność zbiornika to była dobra decyzja" - oceniły na łamach "Przeglądu Konińskiego" władze gminy. Turystyka w Przykonie rozkwitła i to do niespodziewanych rozmiarów.
Na zbiorniku odbywają się regularnie regaty żeglarskie, a nawet mistrzostwa paralotniowe. Kąpielisko jest chętnie uczęszczane zarówno przez miejscowych, jak i turystów. Wokół zalewu pojawiły się restauracje, miejsca noclegowe i cały czas przybywa nowych domów.
Rekreacja to jednak niejedyna funkcja tego miejsca. Zbiornik Przykona wykorzystywany jest też jako źródło wody przeciwpożarowej i poprawia miejscowy mikroklimat. Stanowi też siedlisko wielu gatunków ryb i ptaków. W pobliżu znajduje się prawie 2900 ha lasów, po których można swobodnie spacerować. Na środku zalewu jest też wyspa o powierzchni trzech hektarów.
"Naprawdę atrakcyjne miejsce". Władze gminy są zadowolone
Władze gminy szacują, że w sezonie w każdy weekend tereny te są odwiedzane przez tysiące osób. "Dla nich jest to naprawdę atrakcyjne miejsce. Plażowanie, ścieżki wokół zbiornika, które zachęcają do spacerów, jazdy rowerem czy nordic walking. Ale także grzybobranie, wędkarstwo to atrakcje, które zatrzymują naszych gości na dłużej" - informuje "Przegląd Koniński".
Nad zalewem utworzono piaszczyste plaże i kąpieliska, zbudowano też trzy pomosty (jeden z platformą estradową i dwa z możliwością cumowania). Są też boiska do siatkówki i koszykówki oraz wypożyczalnie sprzętu wodnego. Zbiornik jest na dodatek chwalony przez wędkarzy, którzy w Przykonie łowią m.in. karasie, karpie, leszcze, sandacze i szczupaki.
Warto dodać, że to miejsce to tylko przedsmak tego, co wkrótce będziemy mogli zobaczyć w Wielkopolsce Wschodniej. W miejscu zamkniętych odkrywek węgla brunatnego mają zostać utworzone kolejne zbiorniki o powierzchni blisko 3500 ha.
