Program "Moja Woda": 9 tys. beneficjentów, przekazano ponad 40 mln zł
Do tej pory w tej edycji programu przekazano ponad 40 proc. założonych środków - wynika z wypowiedzi wiceminister klimatu i środowiska Małgorzaty Golińskiej.
Wiceminister Golińska pytana była w Sejmie o to, jak przedstawia się wsparcie wniosków o dofinansowania w ramach programu "Moja Woda" w obecnej edycji i ile wniosków złożono w Polsce, jak i w woj. podkarpackim. Poseł Jan Warzecha z Prawa i Sprawiedliwości pytał również, jak Golińska ocenia skuteczność programu.
Wiceminister przypomniała, że celem programu "Moja Woda" uruchomionego po raz pierwszy w 2020 r. jest "eliminacja suszy w Polsce przez zwiększenie retencji przy budynkach jednorodzinnych i rozsądne wykorzystywanie zgromadzonych wód".
Golińska dodała, dzisiaj coraz częściej obserwujemy gwałtowne zjawiska, w tym deszcze nawalne, w wielu miastach w Polsce. - Przez wcześniejsze decyzje rezygnacji z dużych terenów zielonych na rzecz zwiększonej ilości betonu bardzo często dochodzi do tego, że sieci nie są w stanie odbierać tak dużej ilości wody, dochodzi do lokalnych podtopień, czy nawet powodzi miejskich. Każde działanie, które zatrzymuje tę wodę, jest działaniem słusznym, które wspieramy - powiedziała.
Nabór na wnioski w II edycji programu zakończył się 10 czerwca. Budżet, tak jak w pierwszej edycji, wynosił 100 mln zł. Każda inwestycja mogła otrzymać dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł.
Według wiceminister kwota łączna wniosków o dofinansowanie znacznie przekracza budżet programu, który w przypadku pierwszej edycji "Mojej Wody" wyczerpał się w ciągu 2-3 miesięcy od jego rozpoczęcia. Zdaniem Golińskiej to pokazuje, że program jest doceniany przez Polaków.
Resort klimatu poinformował, że w Polsce w pierwszym naborze złożono 25 tys. wniosków na kwotę 115 mln zł. W drugim naborze, według stanu na 7 lipca, do tej pory łącznie wpłynęło 27 tys. wniosków na kwotę blisko 130 mln zł.
Według Golińskiej realizacja obie edycje programu "Moja Woda" pozwolą Polsce zatrzymać około miliona metrów sześciennych wody. Jednak wiceminister podkreśla, że to nadal jedna trzecia przeciętnej unijnej.
Jednocześnie wiceminister zapowiedziała, że trwają rozmowy ws. kolejnych edycji i zwiększenia na nie środków.