Recykling tylko na papierze. Polskie statystyki mocno zawyżone

Magazyn Plastics Review przeprowadził badanie rynku recyklingu w Polsce. Rezultaty przeczą oficjalnym statystykom. Zazwyczaj podaje się, że do recyklingu trafia "jedynie" niecałe 40% opakowań. Niestety, jest to liczba mocno zawyżona.

article cover
materiały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Zgodnie z dochodzeniem przeprowadzonym przez Plastics Review w roku 2021 w Polsce poddano recyklingowi maksimum 10% odpadów z tworzyw sztucznych.

Wartość rynku recyklingu

Wartość całego rynku recyklingu tworzyw oszacowano w roku 2021 na ok 2,8 mld zł netto. To niewiele, biorąc pod uwagę rolę, jaką recykling ma odgrywać w funkcjonowaniu GOZ.

Wszystko wskazuje na to, że rynek recyklingu będzie się dynamicznie rozwijał. Wskazują na to zachęcające dane, takie jak wzrost wartości sprzedaży o blisko 50% w 2021, w porównaniu z rokiem poprzednim, przy znakomitej zyskowności na poziomie blisko 11%.

Na tle Unii Europejskiej, przemysł recyklingu w Polsce jest bardzo mały: tworzy go jedynie 150 firm osiągających przychody powyżej 1 mln PLN netto rocznie. To mniej niż w jednym niemieckim landzie.

Ile plastiku rzeczywiście trafia do recyklingu?

Biorąc pod uwagę wszystkie niuanse cenowe na tym rynku, w roku 2021 polscy recyklerzy przetworzyli ok 400 tys. ton odpadów z tworzyw.

W tym samym okresie na polski rynek wprowadzono ok. 4 mln ton pierwotnych tworzyw (dokładne wielkości nie są znane, bowiem nikt tego procesu nie monitoruje).

Oficjalnie, różnego rodzaju czynniki wskazują na to, że poziom recyklingu tworzyw sztucznych w Polsce wynosi od 27% (dane fundacji PlasticsEurope) do nieco ponad 30% (dane agend rządowych).

Wszystko jednak wskazuje na to, że poziom realnego recyklingu tworzyw w Polsce nie przekracza 10%. Reszta tworzywowych odpadów jest albo spalana, albo ląduje na wysypiskach śmieci. Zapewne jakaś stosunkowo niewielka część jest eksportowana, na użytek zagranicznych recyklerów.

W 2021 Polska zapłaciła "plastics tax" w wysokości 1,69 mld PLN przy założeniu, iż recyklingowi poddawano w naszym kraju ok 37% zużytych opakowań z tworzyw sztucznych.

Jeżeli jednak przyjmiemy normy z rozwiniętych unijnych gospodarek i uznamy, iż sektor opakowań z tworzyw odpowiada za nieco ponad 50% rocznego zużycia polimerów, to nawet gdyby całe 400 tys. ton przerobionych w Polsce odpadów pochodziło z opakowań, to i tak wskaźnik recyklingu w tym sektorze oscylowałby wokół 20%, czyli znacznie poniżej oficjalnych danych.

Natomiast realnie recykling opakowań nie przekracza 15%. Tym samym, polski "plastic tax" za 2021 został mocno niedoszacowany. Ta przykra z jednej strony konstatacja ma także inną wymowę: pokazuje jak szalenie atrakcyjna jest branża recyklingowa pod względem inwestycyjnym.

Można mieć więc przekonanie graniczące z pewnością, iż skala biznesu na tym rynku będzie dynamicznie rosnąć, na jego podbój ruszą naprawdę duże kapitały. Warto jednak przed rozpoczęciem tej recyklingowej rewolucji dokonać katharsis całego systemu i oczyścić go z nieprawidłowości, a przede wszystkim zbudować sprawny system raportujący zachodzące w gospodarce odpadami procesy i zmiany.

Tajemnicą poliszynela jest fakt, iż największą obecnie patologią branży odpadowej w Polsce jest nieuczciwy obrót dokumentami potwierdzającymi recykling (DPR) lub odzysk (DPO), czyli tzw. handel kwitami. Najwyższy czas na zakończenie tego procederu.

- Mimo mankamentów, przed recyklingiem tworzyw w Polsce rysuje się bardzo dobra przyszłość - ocenia Waldemar Sobański. Napływ kapitału przyczyni się do szybkiej implementacji nowoczesnych technologii, co powinno przynieść gwałtowny rozwój tego biznesu. - W naszej opinii recykling tworzyw jest jednym z najciekawszych kierunków inwestycyjnych w polskiej gospodarce w ciągu kilku najbliższych lat - uważa Sobański.

Wyniki badania oparto na analizie wyników finansowych ponad 120 recyklerów tworzyw w Polsce.

Źródło: Plastics Review

Gdzie wędrują nasze śmieci?SCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas