Kolejny pożar odpadów. Pod Ełkiem paliły się plastikowe śmieci

W miejscowości Siedliska w powiecie ełckim w niedzielę paliły się posortowane, plastikowe odpady, złożone na terenie zakładu gospodarki odpadami komunalnymi. Pożar został już opanowany. Na miejscu pracowało auto do pomiaru czystości atmosfery.

W niedzielę w miejscowości Siedliska doszło do pożaru odpadów plastikowych. Lokalne władze poinformowały, że to prawdopodobnie samozapłon
W niedzielę w miejscowości Siedliska doszło do pożaru odpadów plastikowych. Lokalne władze poinformowały, że to prawdopodobnie samozapłon123RF/Facebook/Tomasz Andrukiewicz123RF/PICSEL

Dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie poinformował, że w Siedliskach w powiecie ełckim palą się plastikowe, posortowane śmieci, złożone na terenie zakładu gospodarki odpadami komunalnymi.

Siedliska. Pożar odpadów w zakładzie Eko-Mazury

Miejsce, gdzie magazynowano odpady ma powierzchnię 2,5 tys. m. kwadratowych, a grubość warstwy złożonych tam plastikowych odpadów sięgała trzech metrów. Dodatkowo ogień objął znajdujący się na tej samej posesji budynek o wymiarach 5 na 5 metrów i wysokości 3 metrów.

Nad płonącym placem magazynowania odpadów unosiła się duża chmura czarnego dymu. Na miejscu pracował specjalny samochód do pomiaru jakości powietrza.

"Doszło do samozapłonu"

Do pożaru doszło na terenie przedsiębiorstwa gospodarki odpadami Eko-Mazury należącym do związku międzygminnego. Trafiają do niego śmieci z 12 mazurskich gmin m.in. Ełku, Kowali Oleckich, czy Białej Piskiej. 

"Doszło do samozapłonu frakcji energetycznej na placu magazynowym" - poinformował Bartosz Detkiewicz, prezes spółki Eko-Mazury. Informację o samozapłonie potwierdził prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz.

Źródła: PAP, Zielona Interia

Spalarnie śmieci i odpadyInteria.plINTERIA.PL