Polskie bociany dostały szansę. Mogą być najlepsze w Europie

Polski program ochrony bociana czarnego ma szansę wygrać głosowanie i zdobyć Europejską Nagrodę Natura 2000 na rok 2024. To byłoby ogromne wyróżnienie, tym większe, że akurat Polska bocianami stoi. I to nie tylko dobrze znanymi białymi, ale także tymi czarnymi, zwanymi hajstrą.

Polskie bociany czarne mają szansę uzyskać cenne wsparcie dla ochrony gatunku
Polskie bociany czarne mają szansę uzyskać cenne wsparcie dla ochrony gatunku123RF/PICSEL

Jak podaje The African-Eurasian Migratory Waterbird Agreement (AEWA), liczba bocianów czarnych to zaledwie 35 do 45 tys. par na świecie. To znacznie mniej niż bocianów białych, ale też hajstra zawsze uchodziła za gatunek rzadszy i znacznie trudniejszy do zaobserwowania. Nie tylko ze względu na liczebność, ale także obyczaje.

Bociana białego znamy wszyscy jako towarzysza człowieka, zwłaszcza na wsiach. Te ptaki zakładają gniazda blisko ludzkich siedzib albo wręcz wykorzystują infrastrukturę człowieka - dachy, słupy. Platformy. Bocian czarny to zupełnie co innego. To nie jest ptak widywany na wsi, na polu, łące.

- Hajstra zawsze była symbolem płochliwości i skrytości - przyznaje prof. Tadeusz Mizera z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Niekiedy nazywano go leśnym bocianem, bo też te ptaki wybierały na siedliska gęste zakamarki lasów, zarówno liściastych, jak i iglastych. Warunkiem było to, aby mieć dostęp do wody, więc bociany czarne lubiły tereny podmokłe. Tam znajdowały swój pokarm - dość specyficzny. W odróżnieniu od bociana białego, który ryby zjada od czasu do czasu, bocian czarny żywi się nimi przede wszystkim. U niektórych populacji ryby to nawet 80 proc. diety, uzupełnianej gryzoniami i innymi drobnymi kręgowcami jak płazy, jaszczurki, a także bezkręgowcami - owadami, ślimakami, skorupiakami i innymi.

Bocian czarny zjada głównie rybyScience Photo LibraryEast News

Bocian czarny zawsze stronił od ludzi

Bocian czarny zawsze stronił od ludzi, ale wiele wskazuje na to, że i to zaczyna się zmieniać. Hajstry coraz częściej widywane są w pobliżu siedzib człowieka, których tak dotąd unikały. I to nie tyle na wsiach, co wręcz w miastach. Pojawiały się nawet w Warszawie.

- Niedaleko Parku Sołackiego, na rzece Bogdanka w Poznaniu mieliśmy niegdyś sporo śniętych ryb. Bocian czarny się wtedy pojawił. Następnie leciał w stronę poznańskiej Katedry - mówi prof. Tadeusz Mizera. Wskazuje też rzekę Cybina jako miejsce, gdzie można je czasem spotkać.

To dość zaskakujące, bo stanowiłoby jedną z najbardziej spektakularnych zmian w zachowaniach ptaków, jakie znamy. Symbol płochliwości i unikania ludzi przełamuje swą antropofobię, gdyż orientuje się, że człowiek oznacza więcej możliwego pokarmu. Na razie oczywiście nie można hajstry traktować jako ptaka nawiązującego relację ze środowiskiem zmienionym przez człowieka, a już tym bardziej nie jako synantropa, ale niewątpliwie zwyczaje tego skrytego bociana się zmieniają.

Czy rozpoznasz polskie ptaki? Będzie łatwo, potem coraz trudniej [QUIZ]

Przestaje on być całkowitym przeciwieństwem białego krewniaka, od którego różnił się nie tylko kolorem piór, ale i obyczajami.

Przepiękne bociany czarne - jeden z dwóch gatunków bocianów żyjących naturalnie w Polsce - ma czarny wierzch ciała i głowę, a brzuch zachował biały. Dziób i nogi pozostają charakterystycznie czerwone.

Gniazdo bociana czarnego najczęściej zakładane jest w lesieBIOS/EAST NEWSEast News

Bocianów czarnych jest wielokrotnie mniej niż białych

Najwięcej tych ptaków gniazduje na Półwyspie Iberyjskim, zwłaszcza w Hiszpanii, gdzie jest ich izolowana populacja, ale Polska w jakimś sensie też nimi stoi. W jakimś, bo to jednak ptak ginący, którego liczba nie jest stabilna. - Zależy od wielu czynników, np. od wzrostu populacji bielika, z którym bociany czarne konkurują o miejsca na gniazdo - mówi prof. Tadeusz Mizera. I podaje, ze chociażby w Puszczy Augustowskiej po wzroście liczby tamtejszych bielików z 40 par bocianów czarnych zostało 20. W całej Polsce bocianów czarnych jest zaledwie 1000-1500 par przy aż 40 tysiącach par bocianów białych.

Polski program ochrony bociana czarnego jako wzorcowy kandyduje teraz do Europejskiej nagrody Natura 2000 na 2024 rok dla najlepszych programów ochrony przyrody na naszym kontynencie. Trwa głosowanie i swoje głosy można oddawać TUTAJ. Jak czytamy w opisie: "W ramach projektu wdrożono imponujący szereg działań poprawiających ochronę bociana czarnego, a także przeprowadzono monitoring, dzięki któremu bocian czarny jest obecnie jednym z najintensywniej monitorowanych gatunków w Polsce".

Wśród tych obserwowanych ptaków są hajstry, które stały się wręcz gwiazdami internetu, jak chociażby bocianica Skierka. Jej gniazdo w Nadleśnictwie Bolewice na południe od Pniew w Wielkopolsce jest stale obserwowane w sieci przez ludzi, a niedawny powrót Skierki z zimowiska w Grecji był opisywany przez prasę. Obserwować można bociany także w Nadleśnictwie Sieraków.

Kamera została umieszczona przez Komitet Ochrony Orłów, który odpowiada za program ochrony i monitorowania bocianów czarnych, obejmującego takie obszary leśne jak m.in. Puszcza Piska, Puszcza Notecka, Bory Tucholskie, Puszcza Knyszyńska i Puszcza Białowieska.

Jak czytamy na stronie BocianiMy: "Do roku 2007 formalnie gatunek ten nie figurował w żadnym z realizowanych na ten czas projektów. Kontrole gniazd i projektowanie stref ochronnych bociana czarnego wykonywane były w pewnym sensie przy okazji odwiedzania gniazd rzadkich ptaków szponiastych. W 2007 roku zainicjowany został projekt Monitoring Ptaków Polski, w którym KOO prowadzi monitoring liczebności i rozpowszechnienia bociana czarnego na 47 powierzchniach próbnych. Projekt realizowany jest na zamówienie Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. W 2012 roku podjęto decyzję o oficjalnym włączeniu bociana czarnego do realizowanego przez KOO programu kontroli gniazd i lęgów gatunków strefowych, a wyniki rejestrowane są w naszej bazie danych. W 2016 roku KOO we współpracy z RDLP Łódź uruchomił pierwszą w kraju transmisję online z gniazda bociana czarnego w Nadleśnictwie Kutno. W latach 2018-2023 KOO uruchomił kolejne transmisje gniazd bocianów czarnych w nadleśnictwach: Wronki, Sieraków, Wolsztyn i Bolewice. Dzięki umieszczeniu transmisji na kanale YouTube możliwość oglądania bocianów czarnych na żywo i poznawanie ich biologii i zwyczajów zapewniono ogromnej rzeszy internautów z wielu krajów na całym świecie. Tylko w sezonie 2020 transmisja miała 1 280 068 wyświetleń".

Konkurencja jest bardzo duża: zgłoszono do nagrody aż 96 wniosków z 25 krajów.

Polskie bociany połączyła wyjątkowa miłośćPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas