Manul z Poznania jest w finale Pucharu Świata. Zoo apeluje: Pomóżmy mu!
Legendarny manul imieniem Magellan, który kiedyś postawił na nogi całą Polskę, jest już w finale niezwykłego Pucharu Świata Manuli i może wygrać ten konkurs. Dlatego zoo w Poznaniu, w którym ten kot mieszka, prosi o pomoc w głosowaniu. Głosuje się na Twitterze (teraz X). To konkurs bez nagród, ale dzięki niemu poznański manul może zyskać miano najbardziej znanego w świecie.
Poznański manul już raz był sławny. Miało to miejsce w październiku 2020 roku, gdy ten kot dał drapaka z poznańskiego zoo. Urodziło się wtedy w Zoo w Poznaniu sześć manuli i jeden z nich uciekł. Nie wiadomo było w zasadzie, jak to zrobił.
Wytrwały manul z Poznania
Manule miały w Nowym Zoo w Poznaniu nowy wybieg, znajdujący się w ciągu schronień dla kotowatych. Znajdowały się tam dwa pomieszczenia, w jednym przebywała matka z młodymi, a w drugim umieszczono odseparowanego ojca. Łączyła je furtka ze śluzą, którymi opiekunowie przemieszczali się między wybiegami. Nad furtką znajdował się nie większy niż 20 cm fragment bez siatki, bo nie da się jej tam założyć z powodów konstrukcyjnych. To miejsce jednak chronił elektryczny pastuch.
Jak manul to zrobił, że ominął pastucha i wydostał się, nie jest jasne. W każdym razie długo trwały jego poszukiwania, w które zaangażował się cały Poznań, a emocjonalnie - cała Polska, jako że prasa opisywała szeroko tę sytuację. Zoo bardzo się martwiło, robiło się zimno i manul mógł umrzeć. Nie potrafił przecież jeszcze polować ani radzić sobie w pojedynkę.
Ogród zaapelował do wszystkich poznaniaków spacerujących wokół Jeziora Maltańskiego, nad którym leży ogród, o uważność. A tych, którzy spacerują z psami - o to, by trzymać je na smyczy. Jeden ze spacerowiczów odszukał zwierzę schowane w zaroślach. Namierzono je przy ul. Krańcowej i manul wrócił do ogrodu zoologicznego. Tego dnia otrzymał imię Magellan na pamiątkę wyprawy poza zoo.
Manul Magellan może być najsłynniejszy w świecie
Dzisiaj Magellan ma się dobrze i ponownie staje się bohaterem. Dzięki pomocy internautów trafił już do finału Pucharu Świata Manuli - zawodów internetowych na najpopularniejszego kota tego gatunku rozgrywanych na Twitterze (X). W półfinale poznaniak nieznacznie pokonał niemieckiego manula Stubsi.
Teraz poznańskie zoo w imieniu Magellana zaapelowało o pomoc w zdobyciu Pucharu Świata i miana najpopularniejszego manula świata.
Manule stepowe to koty niezwykłe. Zamieszkują góry Azji Środkowej, świetnie się wspinają. Spotyka się je nawet na niemal 5000 m n.p.m, gdzie ludzie mają już kłopoty z oddychaniem. Manul jest drapieżnikiem, poluje na gryzonie, ptaki i inne małe kręgowce.
Jego przysmakiem są spokrewnione z zającami szczekuszki. Niegdyś uważano, że jest bliskim krewnym kota domowego i żbika, ale dzisiaj wiemy, że to nieprawda. Manule stepowe mają swój osobny rodzaj. Charakterystyczna dla nich jest przygarbiona sylwetka, która sprawia, że koty te wyglądają jakby były cały czas przyczajone. Przypominają wtedy puchate kulki, stąd są tak wdzięcznym modelem dla produkcji zabawek, poduszek i maskotek.