Umył psa na myjni samochodowej. Teraz szuka go policja
Magdalena Mateja-Furmanik
Kamera zarejestrowała jak kierowca na myjni w Oświęcimiu umył swojego psa myjką pod wysokim ciśnieniem. Taki czyn kwalifikuje się jako znęcanie nad zwierzętami.
Do zdarzenia doszło w piątek w myjni bezdotykowej przy ul. Elizy Orzeszkowej w Oświęcimiu. Właściciel białego Renault Clio po namydleniu auta tymi samymi chemikaliami umył psa przy użyciu szczotki samochodowej.
Oświęcim. Mężczyzna spłukiwał psa myjką ciśnieniową
Mężczyzna mydlił psa aż dwa razy, a następnie spłukał go lancą pod ciśnieniem 100 barów, zachowując bardzo niewielką odległość. Na nagraniu widać, że zwierzę jest bardzo zestresowane. Skuliło ogon i starało się uciec od strumienia wody.
Mężczyźnie zwrócił uwagę inny klient myjni. Właściciel psa miał stwierdzić, że zwierzęciu nic nie będzie. Miał także dodać, że "do g**** wszedł, z g**** musi wyjść" i kontynuował kąpiel.
Właściciel myjni skierował sprawę na policję. "Nie tolerujemy znęcania się nad zwierzętami. Mamy nadzieje, że będzie to przestrogą dla innych, którzy w podobny sposób traktują bezbronne zwierzęta" - oświadczył na profilu swojej myjni na Facebooku.
Poniżej zamieszczamy nagranie wideo z myjni w Oświęcimiu. Ostrzegamy jednak, że osoby, które są wrażliwe na cierpienie zwierząt nie powinny go oglądać.
Sprawca jest poszukiwany przez policję
Wrocławska policja obecnie zajmuje się ustaleniem tożsamości mężczyzny. "Taki czyn jak najbardziej podpada pod znęcenie się nad zwierzęciem. Nie dość, że zostało nasączone chemikaliami samochodowymi, to jeszcze było niezwykle zestresowane podczas mycia lancą z wodą pod ciśnieniem" - stwierdziła Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji w rozmowie z Gazetą Wrocławską.
Oskarżycielem posiłkowym w tej sprawie będzie OTOZ Animals. Mężczyźnie grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Źródła: Zielona Interia, Gazeta Wrocławska