Pies odnalazł się na drugim końcu kraju. Zaskakujący finał sprawy

Katarzyna Nowak

Opracowanie Katarzyna Nowak

Kilkuletnia terierka z Kalifornii zaginęła swojej opiekunce prawie rok temu. Po 9 miesiącach pies odnalazł się, ok. 3800 km dalej. Jakim cudem suczka znalazła się tak daleko od domu? Pojawiło się jedno z możliwych wyjaśnień tej sprawy.

Kilkuletnia terierka z Kalifornii zaginęła swojej opiekunce prawie rok temu. Po 9 miesiącach pies odnalazł się, prawie 3800 km dalej
Kilkuletnia terierka z Kalifornii zaginęła swojej opiekunce prawie rok temu. Po 9 miesiącach pies odnalazł się, prawie 3800 km dalej123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Suczka o imieniu Mishka, która zaginęła w Kalifornii, odnalazła się po dziewięciu miesiącach w stanie Michigan, czyli 3770 km od domu. Namierzenie psa było możliwe dzięki mikroczipowi, który umożliwia znalezienie swojej zguby. Rodzina ucieszyła się z powrotu terierki do domu, ale nie mogła uwierzyć, jakim sposobem pies przebył tak długi dystans. Inspektorzy ze schroniska, do których trafiła suczka, podali jedną z przyczyn.

4000 km od domu. Pies mógł zostać skradziony

Latem 2023 roku Mishka znikła z okolic miejsca pracy swego opeikuna w mieście San Diego. Znaleziono ją w ostatnich dniach na przedmieściach Detroit. Jeden z mieszkańców poinformował policję o błąkającym się psie, ta zawiozła zwierzę do schroniska, gdzie odczytano dane opiekunów z mikroczipa.

Zupełnym przypadkiem państwo Houman jechali wtedy odwiedzić rodzinę w stanie Minnesota i po 10 godzinach jazdy samochodem zabrali ze schroniska swoją zgubę.

Nadal jednak nie wiadomo na pewno, w jaki sposób Mishka przedostała się z Kalifornii do Michigan, a więc przemierzyła po przekątnej praktycznie przez cały kraj.

Pracownicy schroniska powiedzieli agencji AP, że piesek mógł zostać skradziony, a potem sprzedany. Wskazuje na to fakt, że Mishka była zadbana i nakarmiona. Ponadto w czasie nieobecności w domu nabyła nową umiejętność - wykonywania komendy "siad".

Szacuje się, że każdego roku w Stanach Zjednoczonych kradzionych jest nawet dwa miliony zwierząt.

Więźniowie opiekują się psami ze schroniskaPolsat News
PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas