Ciapunio gwiazdą internetu. Pies oskarżony w TVP o zjedzenie kapusty z pola
"To jest pies pokroju trochę większy jak kot" - mówi sąsiad państwa Tworków o Ciapuniu, psim bohaterze ostatniego odcinka "Sprawy dla reportera" w TVP. Sąsiedzi właścicieli oskarżają czworonoga o to, że zjadł im sto główek kapusty z pola. Ciapunio zdążył się już stać gwiazdą internetu.
Reportaż ze wsi Janiszów k. Kraśnika wyemitowany w TVP w czwartek, 21 września odbił się w internecie szerokim echem. Choć dotyczył on przede wszystkim międzysąsiedzkiego konfliktu, to jednak uwagę (i serca) widzów skradł kto inny. To kundelek Ciapunio, który stał się głównym oskarżonym w całej sprawie.
Janiszów. Pies Ciapunio ze "Sprawy dla reportera" gwiazdą internetu
Państwo Anna i Marian Tworek są stale oskarżani przez sąsiadów o różne przewinienia: od zbyt głośnego słuchania radia, przez nękanie aż po zniszczenie uprawy kapusty. "Były ślady, a ona sobie zażyczyła, żeby policja pobrała odciski stóp psów i żeby udowodnić, że to były nasze psy" - mówi pani Anna o swojej sąsiadce.
W sprawie interweniowała już m.in. policja. Aby udowodnić swoją niewinność państwo Tworkowie w programie "Sprawa dla reportera" pokazali swojego psa Ciapunia, który miał zjeść 100 główek kapusty z pola sąsiadów. Jednak wygląd zwierzęcia zdecydowanie nie wskazuje na to, że kundelek byłby w stanie tyle zjeść. "To jest pies pokroju trochę większy jak kot" - powiedział do kamery jeden z sąsiadów.
Po emisji reportażu ("Sprawę dla reportera" można obejrzeć m.in. na YouTube oraz na platformie TVP VOD) w internecie zaroiło się od komentarzy wyrażających wsparcie dla Ciapunia. Wideo na ten temat nagrał m.in. komik Daniel Midas - film o Ciapuniu na Instagramie zdobył już niemal 20 tys. polubień.
Fragmenty programu z wizerunkiem kundelka są też licznie udostępniane m.in. na platformie X. Szczególne rozbawienie wśród internautów wywołał tzw. pasek (belka z podpisem), na której napisano "Ciapunio - podejrzany o zjedzenie 100 główek kapusty".
Źródła: X, Interia, TVP VOD