Zmarła ostatnia samica żółwiaka szanghajskiego. Wietnamczycy w żałobie
Magdalena Mateja-Furmanik
Odkrycie samicy w styczniu 2021 r. wzbudziło nadzieje, że gatunek można uratować przed wyginięciem. Żółwiak szanghajski, znany również jako żółw Hoàn Kiếm, został doprowadzony na skraj zniknięcia przez rosnący poziom zanieczyszczenia, a także dziesięciolecia polowań na jego mięso i jaja. Ma on również wielkie znaczenie duchowe w Wietnamie. W XV wieku zgodnie z wietnamską mitologią, żółw ten podarował miecz cesarzowi Lê Lợi, którego użył do pokonania okupacyjnych sił chińskich. Miało do tego dojść na jeziorze Hoàn Kiếm.
W poniedziałek wietnamskie media ogłosiły, że znaleziono zwłoki ostatniej samicy żółwiaka szanghajskiego (Rafetus swinhoei). Mają aż 156 centymetrów długości i ważą 93 kilogramy. Była to prawdopodobnie ostatnia znana samica tego gatunku, pozostawiając tylko dwa znane samce — jeden w zoo Suzhou w Chinach, a drugi w jeziorze Xuân Khanh w Hanoi.
Lokalne władze przeprowadzają test genetyczny zwłok, aby zweryfikować ich tożsamość i mieć pewność, że należą do jedynej znanej samicy rzadkiego gatunku. Ustalona zostanie również dokładna przyczyna śmierci.
To prawdziwy cios. Była to duża samica, która miała wielką zdolność reprodukcyjną. Potencjalnie mogła złożyć sto jaj lub więcej rocznie.
Wcześniej w Suzhou Zoo w Chinach mieszkała inna samica żółwiaka szanghajskiego, która jednak zmarła w 2018 roku. Przez wiele lat pracownicy bezskutecznie próbowali zmusić parę żółwi w zoo do naturalnego rozmnażania.
Święty żółw
Żółwiak sznaghajski, zwany również żółwiem Hoàn Kiếm, ma wielkie znaczenie duchowe w Wietnamie przez jego mityczny związek ze zwycięstwem z Chińczykami w XV wieku.
Fakt, że naturalne środowisko żółwiaka szanghajskiego pokrywa się z lokalizacją opowieści, podnosi znaczenie kulturowe gatunku w oczach Wietnamczyków. To tak, jakbyśmy mieli namacalny związek z historią na naszym podwórku. Widok żyjącego żółwia sprawia, że legendy wydają się bardziej realne, a nasze przeszłe zwycięstwa bardziej potwierdzone.
Jeden z filmów na YouTube nagrany w marcu 2011 roku pokazuje tłum tłoczący się po jednej stronie jeziora Hoàn Kiếm w Hanoi. Wyczuwalne uczucie podziwu rozprzestrzenia się wśród zgromadzonych, gdy patrzą wyczekująco na brudną wodę, mając nadzieję dostrzec słynnego żółwia. Powoli, niepewnie, ogromna bestia wyłania się, okrutnie pożera martwego kota i opada z powrotem w mroczne głębiny. Tłum był zareagował euforią, ludzie wręcz krzyczeli z zachwytu.
Źródło: time.com