Warszawa: Rozpoczęto przesadzanie 42 metasekwoi z pl. Europejskiego
Stołeczny ratusz rozpoczął operację przesadzania 12-metrowych metasekwoi. Drzewa trafią na Pole Mokotowskie, gdzie stworzą niewielki zagajnik.
- Dla nas każde drzewo jest na wagę złota, dlatego z radością angażujemy się w to przedsięwzięcie. To pierwsza od lat taka operacja w Warszawie i to zupełnie wyjątkowa, bo przesadzamy 42 sześcioletnie, duże drzewa. Wpisuje się to w politykę zarządzania zielenią, którą wspiera prezydent Trzaskowski - mówiła Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni.
Glusman dodała, że "dbanie o drzewa, które rosną w mieście, jest naszym absolutnym priorytetem, bo wiemy, że przynoszą policzalne korzyści mieszkańcom".
Drzewa muszą być przesadzone z powodu budowy wieżowca, który stanie tuż obok zabytkowego budynku wydawnictwa Bellona. Firma, która go buduje zadeklarowała, że posadzi także 115 nowych drzew na terenie Woli.
Zobacz również:
Stołeczny ratusz namawia urzędników do tego, aby drzewa, które muszą ustąpić miejsca budynkom, w miarę możliwości przesadzać. - Dzięki współpracy miasta i inwestorów prywatnych wiele z nich można ochronić. Mam nadzieje, ze to będzie przykład na przyszłość i bardzo zachęcam innych inwestorów oraz urzędników do sprawdzenia, gdy drzewa kolidują z inwestycjami, czy nie da się ich uratować, bo w wielu przypadkach da się to zrobić - mówi Glusman.
Operację przesadzania przeprowadzono za pomocą specjalnej przesadzarki. Jest ona w stanie wykopać drzewo wraz z korzeniami. Maszyna ma 14 metrów długości i waży 14 ton. Dzięki tej technologii, nawet dorosłe drzewa można uratować. Jednak dalej nie wiadomo, czy przyjmą się w nowym miejscu. To, że metasekwoje odporne są na zanieczyszczenia i trudną glebę, powinno im pomóc w przeprowadzce na Pole Mokotowskie.
Metasekwoja chińska to drzewo endemiczne i reliktowe, co oznacza, że stanowi pozostałość po minionych epokach geologicznych i rośnie na niewielkim obszarze. Odciski liści metasekwoi znajdowano w Polsce w złożach węgla brunatnego, co wskazuje, że gatunek ten występował na terenie dzisiejszej Polski już w trzeciorzędzie.
Drzewo to uważane było za wymarłe aż do 1941 r., kiedy to kilka jego egzemplarzy odnaleziono w Chinach. Do Polski gatunek ten został sprowadzony sześć lat później. Najstarsze egzemplarze rosną w ogrodach botanicznych w Kórniku, Krakowie i Warszawie.
Metasekwoja z uwagi na regularną, stożkową koronę, piękny jasnozielony kolor igieł oraz rdzawo-cynamonową korę łuszczącą się pasami, uznawana jest za jedno z bardziej atrakcyjnych drzew, które można sadzić na obszarze naszego kraju. W odpowiednich warunkach może osiągnąć nawet 35 metrów.