Sukces przyrodników. Ptaki zasiedliły sztuczną wyspę
Sztuczna wyspa powstała na Jeziorze Goczałkowickim została zasiedlona przez ptaki, które założyły tam gniazda i wyprowadziły młode.
Potwierdziły to kontrole dokonane przez ornitologów i przyrodników z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Katowicach. - Ptaki co prawda założyły swoje gniazda nieco później niż w innych miejscach, ale wynika to z faktu, że tej wyspy wcześniej nie znały, musiały się z nią oswoić i przekonać, że to bezpieczne miejsce - twierdzi Jacek Betleja z Górnośląskiego Koła Ornitologicznego.
W maju na sztucznej wyspie pierwsze swoje gniazda zaczęły budować śmieszki. W sumie dotąd gniazdowało tam ponad 200 par tej mewy. Rybitwy rzeczne również stwierdziły, że jest to dobre miejsce do życia - w czerwcu zaobserwowano ponad 20 par lęgowych.
Niespodziewanym gościem już w pierwszym roku istnienia wyspy okazała się rzadka mewa czarnogłowa. W Polsce gniazduje tylko 50-80 par tego gatunku, z czego jedna para wyprowadziła na goczałkowickiej wyspie dwa młode. Pisklęta mewy czarnogłowej i rybitwy rzecznej zostały zaobrączkowane.
- Biorąc pod uwagę, że wyspa ma tylko - lub aż - powierzchnię 450 mkw., bez wątpienia możemy już teraz mówić o dużym sukcesie lęgowym - ocenił koordynator projektu Life.vistula.pl Damian Czechowski z katowickiej RDOŚ. - Ptaki również wcześniej zakładały w rejonie wyspy swoje gniazda, jednak były one regularnie zalewane w czasie lipcowych deszczy. Teraz ptaki mogą bezpiecznie wyprowadzać swoje lęgi - dodał.
Kolejne kontrole wyspy umożliwią poznanie dokładnej liczby gniazdujących na zbiorniku rybitw rzecznych, które zakładają nowe gniazda także w lipcu.
Głównym celem projektu Life.vistula.pl jest zabezpieczenie siedlisk ptaków, w szczególności ślepowrona i rybitwy rzecznej w obszarach Natura 2000 położonych w Dolinie Górnej Wisły. Budowa wyspy była sfinansowana ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.