Pyton na Podhalu. Wąż pełzał między domami
Magdalena Mateja-Furmanik
We wtorek o godzinie 19:00 straż pożarna w Bańskiej Wyżnej otrzymała nietypowe zdarzenie. Między domami pełzał ogromny wąż. Mieszkańcy byli w szoku - nigdy wcześniej nie widzieli węża na żywo.
Osiedle Kubacówka na Podhalu gościło u siebie nietypowego turystę. Był to pokaźnych rozmiarów pyton królewski, który prawdopodobnie uciekł z hodowli. Mieszkańcy spostrzegli, jak zwierzę bada teren między domami i niezwłocznie zadzwonili po straż pożarną.
Podhale. Pyton pełzał między domami
Na miejsce przybyli ochotnicy wraz z wozem strażackim. Pyton został zabezpieczony i przewieziony do hodowli w Nowym Targu.
Ze względu na swoją mniejszą wielkość i łagodny charakter, pytony królewskie są często wybierane przez początkujących hodowców gadów, a także przez osoby, które interesują się zwierzętami egzotycznymi. Jednak jak zawsze, posiadanie i opieka nad takimi zwierzętami wymagają odpowiedniej wiedzy, zaangażowania i przygotowania, aby zapewnić im odpowiednie warunki życia i opiekę weterynaryjną.
Pyton królewski jest stosunkowo mały w porównaniu do innych gatunków pytonów. Dorosłe osobniki zwykle osiągają długość od 1 do 1,5 metra, choć czasami mogą być nieco większe. Mają krępe ciało i głowę w kształcie trójkątnym. Charakterystyczną cechą tego gatunku są jasne i ciemne paski na grzbiecie, które nadają mu efektowny wygląd.
Czy pytonów trzeba się bać?
Węże tego gatunku występują w różnych kolorach i wzorach, w tym brązowym, czarnym, białym, żółtym, pomarańczowym, a nawet różowym. W hodowlach zostały wyhodowane liczne odmiany kolorystyczne, które uczyniły je bardzo popularnymi wśród miłośników gadów.
Pytony królewskie są naziemnymi wężami i prowadzą głównie nocny tryb życia. Są drapieżnikami, które polują na różnorodne zwierzęta, takie jak gryzonie, ptaki i inne mniejsze węże.
Są znane ze swojego łagodnego temperamentu, co sprawia, że są jednymi z najbardziej popularnych gatunków pytonów w hodowlach. Są stosunkowo łatwe w hodowli i opiece.