Miasta przywracane zieleni (galeria)

Od Nowego Jorku, po Singapur, zielona fala przemierza przez największe światowe metropolie. Dziennikarze AFP zebrali zdjęcia i opisy najciekawszych projektów ze znanych miast.

Singapur
SingapurAFP

Miasta przywracane zieleni

Od Nowego Jorku, po Singapur, zielona fala przemierza przez największe światowe metropolie. Dziennikarze AFP zebrali zdjęcia i opisy najciekawszych projektów ze znanych miast.

Projekt Gardens by the Bay w 2012 r. otrzymał nagrodę Światowego Budynku Roku. Jego twórcy chcieli stworzyć „miasto w ogrodzie”. ROSLAN RAHMANAFP
W dzielnicy biznesowej Singapuru możemy także znaleźć wielkie szklarnie, w których są egzotyczne rośliny z pięciu kontynentów. Znajduje się tam także sztuczna góra, a nawet wodospad. ROSLAN RAHMANAFP
Singapur. „Las” z betonowych i stalowych drzew stał się znakiem rozpoznawczym miasta. Oplecione zielenią i zasilane energią słoneczną „drzewa” nocą oświetlają okolicę. ROSLAN RAHMANAFP
Zdaniem jej twórców, farma jest jednym ze sposobów na walczenie z „wyspami ciepła”, które latem tworzą beton oraz asfalt. ED JonesAFP
Ziemia pod uprawy na grubość 30 cm. Przez to musi być częściej nawadniana. Ponieważ zarówno woda jak i ziemia muszą być wnoszone na górę, a warzywa znoszone na dół, taka farma musi przynosić spore zyski. ED JonesAFP
USA, Nowy Jork. Farma Brooklyn Grange, leżąca na dachu jednego z budynków w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn co roku produkuje 45 ton warzyw. ED JonesAFP
W Bosco Verticale (wł. Pionowy las) rosną wiśnie, jabłonie i drzewa oliwne. Każde jest umiejscowione tak, aby otrzymywało odpowiednią ilość słońca oraz wilgotności, a także było chronione od wiatru. MIGUEL MEDINAAFP
Włochy, Mediolan. W światowej stolicy mody, na dwóch wieżowcach zainstalowano 20 tys. drzew i roślin. Włoski architekt Stefano Boeri chciał, aby drzewa stały się „ważną częścią architektury”, oraz stworzyć coś, co „przyczyni się do redukcji zanieczyszczeń”.
W 2014 r. projekt został nagrodzony za „niezaprzeczalny techniczny wyczyn, który ma funkcję ekosystemu, z dużą różnorodnością drzew, roślin i owadów”. MIGUEL MEDINAAFP
Dania, Kopenhaga. Wielki magazyn w dzielnicy przemysłowej duńskiej stolicy zapewne z zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Jednak w środku to wielka szklarnia, w której hodowane są sałaty, zioła i jarmuż. THIBAULT SAVARYAFP
Plony są zbierane 15 razy w roku mimo tego, że rośliny nigdy nie miały kontaktu z ziemią ani światłem słonecznym. Oświetla je za to 20 tys. specjalnych żarówek LEDowych. THIBAULT SAVARYAFP
Choć koszty produkcji są wysokie, to twórcy projektu podkreślają, że dzięki niemu można przeznaczyć użytki rolne z powrotem na lasy. THIBAULT SAVARYAFP
Dzięki parkom i drzewom, temperatura w mieście ma spaść o jeden, do dwóch stopni Celsjusza. Poprawić również ma się stan powietrza. FAYEZ NURELDINEAFP
W stolicy Arabii Saudyjskiej ma powstać 3 tys. parków. Koszt zielonych projektów wyceniono na 11 mld dol. FAYEZ NURELDINEAFP
Arabia Saudyjska, Rijad. Kojarzące się z pustynią miasto nie wydaje się dobrym miejscem na sadzenie drzew. Jednak w ciągu 9 najbliższych lat, miasto chce posadzić 7,5 mln dodatkowych sadzonek. FAYEZ NURELDINEAFP
Do miasta powróciły m.in. pszczoły i ptaki, co cieszy mieszkańców. Pojawiły się także nowe miejsca pracy w ogrodnictwie. Joaquin SarmientoAFP
Zdaniem władz miasta, dzięki projektowi udało się obniżyć temperaturę w mieście o dwa stopnie i oczyścić powietrze z zanieczyszczeń. Joaquin SarmientoAFP
Kolumbia, Medellin. W drugim największym mieście tego kraju powstały „zielone korytarze”, które łączą ze sobą parki i ogrody miasta. Do tej pory w mieście powstało 30 takich korytarzy. Joaquin SarmientoAFP

Dzięki sadzeniu zieleni na ścianach i dachach budynków, temperatura w miejskich "kanionach ulicznych" może spaść od 3,6 do nawet 11,3 st. Celsjusza - wynika z raportu Francuskiej Agencji Ekologicznej Transformacji. Zdaniem Stephanie Merchant z Uniwersytetu Bath, zielone przestrzenie w miastach mają duże znaczenie dla zdrowia, m.in. obniżając stres, i poprawiając uwagę. Jednak dużo zależy od tego, gdzie jest ona sadzona.

Ekonomistka i urbanistka Jean Heantjens, która jest współautorką książki "Eko-urbanizm", twierdzi, że jeżeli projekt ma być określony jako "wartościowy", powinien spełniać tak wiele funkcji, jak to możliwe. Oprócz obniżania temperatury powinny także chronić bioróżnorodność, poprawiać dobrobyt i uwrażliwiać na kwestie środowiska. 

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas