Manaty umierają w zastraszającym tempie

W ciągu ostatnich kilkunastu lat u wybrzeży Florydy zginęło o wiele więcej manatów karaibskich, niż obecnie liczy ich populacja. Tak zatrważające dane są niemałych powodem do zmartwień.

Manaty karaibskie mogą wkrótce wyginąć
Manaty karaibskie mogą wkrótce wyginąćdomena publiczna
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W 2010 roku amerykańscy urzędnicy po raz pierwszy w historii odnotowali u wybrzeży Florydy ponad 500 zgonów manatów karaibskich. Jak się okazało w kolejny latach, nie był to pojedynczy wyjątek, a zapoczątkowanie nowego, niepokojącego trendu.

W następnych latach niemal rokrocznie odnotowywano podobne wyniki. W 2021 roku liczba zgonów wyniosła rekordowe 1101, a obecny rok już jest dla manatów czwartym najbardziej śmiercionośnym z wynikiem 661 śmierci, pomimo że mamy dopiero końcówkę sierpnia.

Manaty mocno zagrożone wyginięciem

Łącznie od 2010 roku zarejestrowano u wybrzeży Florydy łącznie 7444 zgony manatów. Co oznacza, że od tego momentu zginęło ich praktycznie tyle, ile obecnie zostało przy życiu. Ich populację w rzeczonym regionie szacuje się na 7520 osobników.

- Prawdziwy wpływ na populację manatów jest prawdopodobnie nawet większy niż szokujące żniwo śmierci, które widzimy - zaznacza Elise Pautler Bennett z florydzkiego Centrum Różnorodności Biologicznej.

- Na każdą odnotowaną śmierć przypada nieznana liczba manatów, które są chore lub zmarły i po prostu nie zostały znalezione. Obejmuje to samice w wieku rozrodczym, które zmarły lub miały zmniejszoną zdolność rozrodczą, a także osierocone manaty - dodaje.

Oznacza to, że w ostatnich latach w rzeczywistości zmarło o wiele więcej tych zagrożonych wyginięciem stworzeń, niż obecnie zostało przy życiu. Te dane są niemałym powodem do zmartwień.

Do najczęstszych powodów śmierci tych zwierząt należą kolizje z jednostkami pływającymi, utrata siedlisk oraz zakwity szkodliwych glonów.

Nowy spot SPCPSCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas