Kozia broda ma nietuzinkowy wygląd. Czy ten grzyb jest jadalny?
Oprac.: Tomasz Wróblewski
Sparassis crispa to rzadki grzyb cechujący się dużym rozmiarem i nieregularnym kształtem. Występuje często na sośnie, rzadziej w sąsiedztwie świerku i daglezji zielonej. Jego potoczne nazwy to siedzuń sosnowy czy kozia broda. Zachęca on do zerwania nietypowym wyglądem, jednak czy jest jadalny? Sprawdź!
Jak wygląda grzyb kozia broda?
Siedzuń sosnowy to grzyb o charakterystycznym wyglądzie, zwykle wczepiony w korzenie drzewa. Jego owocniki pojawiają się w okresie od lipca do końca października zarówno w lasach iglastych, jak i mieszanych. Rośnie na martwych i żywych korzeniach iglaków. Atakuje głównie sosny, a niekiedy także świerki i daglezje.
Przeważnie grzyb kozia broda ma od 5 do 20 cm wysokości i od 6 do 30 cm szerokości, choć sporadycznie zdarzają się okazy o znacznie większych wymiarach. Wyróżnia się nieregularnym, kulistym kształtem. Jest zbudowany z krótkiego trzonu, od którego odchodzą pofałdowane, gęsto ułożone odgałęzienia. Na ich końcach znajdują się płaskie, zaokrąglone łopatki lub gładkie listki. Z uwagi na kremowy kolor owocnika wyglądem przypomina nieco kalafiora.
A to ciekawe! Grzyby z rodzaju Sparassis w przeszłości określano jako „szmaciaki”. Z czasem jednak, głównie ze względów estetycznych, postanowiono zastąpić tą niezbyt korzystną nazwę ludowym określeniem „siedzuń”. Brzmi ona znacznie lepiej i odnosi się do kształtu owocnika, który „siedzi” w ziemi.
Czy kozia broda jest pod ochroną?
Grzyb kozia broda znajdował się pod ochroną w latach 1983-2014. Obecnie, z uwagi na wysoką częstotliwość występowania i brak zagrożeń, nie jest już chroniony. Widnieje jednak na Krytycznej liście wielkoowocnikowych grzybów podstawkowych polski (ang. Checklist of Polish Larger Basidiomycetes) autorstwa Władysława Wojewody — polskiego biologa, nauczyciela akademickiego i eksperta z dziedziny mykologii.
Pod częściową ochroną znajduje się za to rzadki siedzuń dębowy (Sparassis brevipes), który – podobnie jak siedzuń sosnowy – należy do rodzaju Sparassis. Tworzy on owocniki przy drzewach iglastych, zwłaszcza przy jodle i świerku. Rzadziej pojawia się w pobliżu gatunków liściastych, jednak może porażać także buki i dęby.
Warto wiedzieć! Siedzuń sosnowy z uwagi na nietypowy wygląd dorobił się wielu przydomków. W tradycji ludowej określano go m.in. jako: sorokop, szmaciak, płaskorz, sieduń, siedź czy właśnie szmaciak.
Z czym można pomylić kozią brodę?
Grzyb kozia broda wyróżnia się dość specyficznym wyglądem, jednak mimo to, można pomylić go z innymi gatunkami. Najbardziej zbliżone są soplówka jeżowata (Hericium erinaceus) i wspomniany wcześniej siedzuń dębowy. Oba nadają się do spożycia, jednak znajdują się pod ochroną i nie należy ich zrywać. Zwłaszcza soplówki, bo widnieje ona na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski, gdzie zaklasyfikowano ją do kategorii E, czyli gatunków wymierających. Hericium erinaceus występuje zwykle na martwym drewnie lub osłabionych drzewach. Najczęściej gatunek ten spotyka się w starych lasach liściastych na bukach i dębach, rzadziej na jabłoniach i orzechach włoskich.
A więc jak odróżnić kozią brodę od innych gatunków? Najlepiej zwrócić uwagę na zakończenia odchodzących z trzonu odgałęzień. W przypadku siedzunia dębowego są one bardziej wyblakłe, szersze i mają raczej listkowate zakończenia. Soplówka jeżowata z kolei kształtem przypomina bardziej poduchę niż kalafiora. Pokrywają ją gęste kolce, które nie są pofałdowane i poskręcane. Dodatkowo soplówka ma biały odcień, a siedzuń — kremowy, czasem żółtawy lub nawet brązowawy.
Czy grzyb kozia broda jest jadalny?
Grzyb kozia broda jest jadalny. Co więcej, wielu koneserów leśnych przysmaków uznaje go za bardzo smacznego i aromatycznego. Na blogach kulinarnych padają rozmaite propozycje potraw z siedzuniem w roli głównej. Dużą popularnością cieszą się np. flaczki z siedzunia składające się z pokrojonego grzyba, ugotowanej cebuli, marchewki i pietruszki wzbogaconych o przyprawy i koncentrat pomidorowy. Na stronach o tematyce kulinarnej pojawiają się też często śniadania z siedzuniem, np. jajecznica czy omlet. Na uwagę zasługują również sosy śmietanowe z dodatkiem mięsa i tego nietypowego grzyba. Nie ma też przeciwwskazań, aby kozią brodę zamarynować w occie, podobnie jak borowiki, maślaki czy podgrzybki.
Grzyb kozia broda jest dość twardy i jednocześnie kruchy, dlatego w czasie obróbki trzeba zachować szczególną ostrożność. Ponadto dużą uwagę należy zwrócić na proces oczyszczania, bo w rozbudowanym i pofalowanym owocniku koziej brody często kryje się wiele piachu i innych zanieczyszczeń. W ich usunięciu pomaga zwykle kilkukrotne płukanie po wcześniejszym pokrojeniu grzyba na cienkie plastry.