Katastrofy pogodowe wynikiem oceanicznego rekordu. Im cieplej, tym groźniej
Temperatury ziemskich oceanów rosną od czterech lat bez przerwy. Skutkiem mogą być wyjątkowo silne, niszczycielskie burze.
Ostatnie tygodnie w Kalifornii przyniosły ogromne burze, które doprowadziły do wielkich zniszczeń i śmierci dziesiątków ludzi. Ich przyczyną morze być ocieplenie oceanów.
Od końca zeszłego roku amerykańskie wybrzeże Pacyfiku było pod nieustannym bombardowaniem. Suma opadów deszczu w niektórych regionach jest o 400-600% wyższa od średniej. Co najmniej 17 osób zginęło w wyniku burz, a prawie 100 000 osób musiało się ewakuować. Setki tysięcy ludzi straciło zasilanie.
Przyczynę tej serii kataklizmów może wyjaśnić najnowsze badanie opublikowane w czasopiśmie Advances in Atmospheric Sciences. Rok 2022 był najcieplejszym w historii obserwacji ziemskich oceanów. To ciepło ma poważne konsekwencje dla globalnego klimatu i ekstremalnych warunków pogodowych.
Rosnąca temperatura oceanów sprawia, że burze mają więcej energii i wilgoci. "Myślę, że widzimy niektóre reperkusje tego w burzach, które nawiedzają Kalifornię" mówi Kevin Trenberth, naukowiec z National Center for Atmospheric Research i jeden z autorów nowego badania. "Obfite opady deszczu są bezpośrednią konsekwencją tej anomalii".
Według danych NOAA opublikowanych w poniedziałek, ekstremalne warunki pogodowe związane ze zmianami klimatycznymi kosztowały Stany Zjednoczone co najmniej 165 miliardów dolarów w 2022 roku.
Oprócz burz, ocieplające się oceany wpływają na wzrost poziomu mórz, zmieniają wzorce zasolenia i poziomy składników odżywczych oraz powodują wymieranie życia morskiego.
Wielki zbiornik ciepła
W porównaniu z powietrzem woda pochłania i oddaje ciepło wolniej. W naszym szybko zmieniającym się świecie oceany są spójną miarą globalnych wzorców cieplnych.
Zawartość ciepła w oceanach "jest szczególnie mocną miarą globalnych zmian klimatycznych" - piszą autorzy badania. "Antropogeniczne emisje gazów cieplarnianych, powodują nierównowagę energetyczną w ziemskim systemie klimatycznym". Wcześniejsze badania wykazały, że około 90% nadwyżki energii wprowadzanej do systemu klimatycznego Ziemi jest magazynowane w oceanie.
Chociaż rok 2022 nie był najgorętszym rokiem, jaki kiedykolwiek zarejestrowano (był to rok 2016), ostatnie osiem było najcieplejszym w historii.
W swoich nowych badaniach, badacze przeanalizowali temperaturę górnych 2000 metrów światowych wód oceanicznych, korzystając z danych Chińskiej Akademii Nauk i amerykańskiej Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej. Analizy przeprowadzone przez obie instytucje wykazały, że rok 2022 był najgorętszym rokiem w historii oceanów.
Naukowcy odkryli, że w latach 1958-2022 górna część oceanów ogrzała się średnio o około 5,4 zetadżuli rocznie. Zetadżul to jednostka energii, odpowiadająca 240 000 000 000 000 000 000 kalorii. Cała energia zużywana przez ludzi w ciągu jednego roku jest równa około połowie zettadżula.
Cztery baseny (Północny Pacyfik, Północny Atlantyk, Morze Śródziemne i południowe oceany) ocieplają się szczególnie szybko.
Ekspansja górnej warstwy naszych oceanów przyczynia się do ogólnego wzrostu poziomu mórz i zaostrza rozwarstwienie między górnymi i dolnymi warstwami oceanów, ponieważ wody powierzchniowe stają się mniej podatne na opadanie. Bez tej cyrkulacji głębszy ocean traci dostęp do kluczowych składników odżywczych i tlenu. Ocieplenie oceanów stanowi więc zagrożenie dla życia morskiego.
Według Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu ONZ, nawet jeśli ludzkość podejmie niezbędne, drastyczne działania, aby zapobiec najgorszym konsekwencjom zmian klimatu, ocieplenie oceanów prawdopodobnie potrwa co najmniej 75 lat.