Kamera uchwyciła rzadki widok. Lew został zaatakowany przez hipopotamy

Do nietypowej sytuacji doszło na jednej z rzek w RPA. Samotny lew wypoczywał na dużym kamieniu na środku rzeki. Hipopotamy postanowiły znienacka przystąpić do ataku.

Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym z rezerwatów w RPA
Do nietypowego zdarzenia doszło w jednym z rezerwatów w RPA123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W zeszłym tygodniu weteran wojenny Steyna Jacobsohna udostępnił w sieci film z niecodziennego zdarzenia. W Parku Narodowym Krugera udało mu się uchwycić moment, w którym młody lew jest atakowany przez grupę hipopotamów.

Na nagraniu widzimy, jak lew spokojnie odpoczywa na skale na środku rzeki. Nie spodobało się to jednak hipopotamom - prawdopodobnie wielki kot nieświadomie wszedł na ich terytorium, którego postanowiły bronić.

Warto przypomnieć, że hipopotamy są jednymi z najbardziej śmiercionośnych zwierząt na ziemi. Co roku z ich winy ginie 500 osób. Co ciekawe, są one w pełni roślinożerne, jednak decydują się na atak gdy czują się zagrożone.

Hipopotam vs lew

Zdaniem specjalistów lew musiał być bardzo młody i nie posiadać jeszcze własnego terytorium. Z tego powodu zapuścił się w rejony należące do hipopotamów. Zdesperowany lew w ostatnim momencie uciekł przed ogromnymi szczękami hipopotama i rzucił się do wody.

Na nagraniu widzimy jak rozpaczliwie płynie w kierunku brzegu. Po drodze napotyka jeszcze jednego hipopotama, który jednak nie przystępuje do ataku. Gdyby jednak zdecydował się na natarcie kot nie miałby szans. 

Źródło: www.huffpost.com

Przedwiośnie zanika. Cieszmy się nim, póki możemySCP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas