Homo Sapiens dzieckiem wylesiania. Nasi przodkowie skorzystali na znikaniu drzew

Nasz gatunek mógł powstać wskutek znikania lasów we wschodniej Afryce. Sawanna zaczęła pochłaniać tamtejsze lasy 10 milionów lat wcześniej, niż dotąd sądzono. A to mogło napędzać ewolucję pierwszych hominidów.

Sądzono dotąd, że wyprostowana postawa pojawiła się po raz pierwszy u owocożernych małp w lasach deszczowych
Sądzono dotąd, że wyprostowana postawa pojawiła się po raz pierwszy u owocożernych małp w lasach deszczowychGetty Images
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Gęste lasy we wschodniej Afryce zaczęły ustępować miejsca otwartym sawannom o 10 milionów lat wcześniej, niż wcześniej sądzono. To zjawisko mogło przyspieszyć ewolucję chodzących na dwóch nogach małp człekokształtnych, które dały początek naszemu gatunkowi.

"Nasza teoria wydaje się mocna, bo opiera się na wielu różnych liniach dowodowych"  mówi Laura MacLatchy z University of Michigan.

Do tej pory uważano, że gęste lasy we wschodniej Afryce zaczęły przekształcać się w łąki około 10 milionów lat temu i że ta zmiana spowodowała, że nasi przodkowie zeszli z drzew i zaczęli biegać po sawannie.

Ale MacLatchy i jej współpracownicy przeprowadzili analizy kopalnych gleb z kilku miejsc w Kenii i Ugandzie, ujawniając, że trawy były tam obecne już 21 milionów lat temu. Naukowcy odkryli ślady tzw. traw C4, bardzo produktywnych i odpornych na susze. 

"Znaleźliśmy trawy w prawie każdym miejscu, na które patrzyliśmy"  mówi Daniel Peppe z Baylor University w Teksasie.

Koniec ze skakaniem po drzewach

Wyniki badań wskazują, że otwarte sawanny były poprzecinane bardzo otwartymi lasami, gdzie około 10 do 30 procent gruntów było porośniętych drzewami. Występowały w nich zmiany wynikające z mokrych i suchych pór roku. Oznacza to, że zwierzęta nie mogły korzystać z dobrodziejstwa drzew owocujących przez cały rok, jak to ma miejsce w tropikalnych lasach deszczowych.

"Te zmienne środowiska istniały dużo wcześniej, dwa razy dalej, niż myśleliśmy" mówi MacLatchy. "Więc musimy ponownie przemyśleć pochodzenie małp człekokształtnych, a także pochodzenie ludzi".

Poprzednicy małp człekokształtnych chodzili na czworakach i większość czasu spędzali na gałęziach. Ale około 20 milionów lat temu niektóre z gatunków tych zwierząt stały się zdecydowanie większe. Duże, ciężkie małpy nie były w stanie nadal poruszać się po gałęziach tak, jak robią to choćby dzisiejsze kapucynki. Aby dotrzeć do owoców na cieńszych gałęziach, musiały opracować inne sposoby poruszania się, takie jak zwisanie z gałęzi lub poruszanie się po nich na dwóch nogach, przy przytrzymywaniu się sąsiednich pni.  Zmiany te doprowadziły do powstania małp człekokształtnych o wyprostowanej postawie, torując drogę do ewolucji człowieka.

Sądzono dotąd, że wyprostowana postawa pojawiła się po raz pierwszy u owocożernych małp w lasach deszczowych. Ale znaleziska MacLatchy i jej zespołu, w tym zęby, szczęka i kość udowa małpy Morotopithecus, podważają te założenia. Zęby małpy sugerują, że żywiła się ona liśćmi, a nie owocami. Jej krótkie kości udowe wskazują z kolei na wyprostowaną postawę. MacLatchy uważa, że te zwierzęta wspinały się na szczyty drzew, aby dotrzeć do młodych liści, a następnie schodziły na ziemię, by dotrzeć do kolejnego drzewa. Oznaczałoby to, że wykształcenie pionowej postawy było konsekwencją przekształcenia lasów deszczowych w sawanny i lasy otwarte, w których gałęzie sąsiednich drzew mogły znajdować się w sporej odległości od siebie.

System kaucyjny. Aktywiści wyświetlili na Kancelarii Premiera specjalne animacje materiały prasowe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas