Coraz mniej gadów w Polsce. Problem napędzamy my
W Polsce jest coraz mniej gadów. Naukowcy przypominają, że choć te zwierzęta mogą w niektórych wzbudzać strach czy niechęć to w przyrodzie są niezbędne. Dlatego trzeba ruszyć na ratunek wężom, jaszczurkom i żółwiom błotnym. W jaki sposób? Odpowiedzi szukali reporterzy programu Czysta Polska.
Gady są piękne i pożyteczna, choć nie wszyscy to dostrzegają. Tak czy siak, lepiej je pokochać, bo przyroda ich potrzebuje. Niestety gadów jest coraz mniej i to także "dzięki" nam. Sytuacja jest kiepska mimo tego że wszystkie 9 gatunków gadów występujących w Polsce jest pod ochroną.
Gady pod ochroną
Co utrudnia życie gadom?
"Zmiany klimatu, ekspansywne przekształcanie terenu, bo kiedy usuwane są żywopłoty, wprowadzane monokultury, to te zwierzęta tracą miejsca, gdzie mogłyby funkcjonować" - mówi dr inż. Mikołaj Kaczmarski, herpetolog, komentujacy coraz trudniejszy sytuację zwierząt.
Żółwia błotnego też dotyczy kiepska sytuacja. To jedyny naturalnie występujący żółw w Polsce. Od prawie 90 lat jest pod ochroną ścisłą. Szacuje się, że na wolności żyje około 2000 osobników.
Nie łapać gada
W związku z licznymi zagrożeniami, jakie napotyka żółw eksperci apelują, aby nie łapać, nie przeszkadzać i co najważniejsze nie przenosić zwierząt w inne miejsca poza ich naturalne siedliska.
Dr inż. Mateusz Rawski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu dodaje, że żółw błotny to gatunek, który powinniśmy traktować jak pomnik przyrody.
Niestety, równolegle kwitnie nielegalny proceder handlu tymi zwierzętami. Jedna grupa z takich zarekwirowanych żółwi trafiła właśnie do katedry zoologii uniwersytetu przyrodniczego w Poznaniu.
"To są zwierzęta, które z racji tego jak oswojone do nas przyjechały, nigdy nie wrócą na wolność. Polskiego żółwia błotnego bardzo łatwo rozpoznać, ale mało kto to potrafi" - mówi dr Rawski.
Jeżeli widzimy żółwia, które jest czarny w żółte kropki to mamy gwarancję że jest to żółw błotny. Większe są samice - mają żółtą tęczówkę, a samce są mniejsze i ich tęczówka jest brązowa lub pomarańczowa.
Żółwie błotne są drapieżnikami, odżywiają się tylko pod wodą, na ląd wychodzą tylko samice żeby złożyć jaja. Zamieszkują bagna, zarośnięte oczka wodne, starorzecza. Tylko, że przez suszę takich miejsc jest coraz mniej. Kurczy się też populacja węży, których dodatkowo się zawsze bano, bo kojarzyły się źle. Z czarną magią, jadem, ukąszeniami, zimnym, oślizgłym ciałem. Nie potrafiono odróżnić które węże są jadowite więc zabijano wszystkie.
Teraz mało kto wierzy w zabobony, ale gadów i tak ubywa.
źródło: Program Czysta Polska
