​Brzydki też może być gwiazdą Instagrama

Instagram nazywany jest świątynią piękna. Tam, aby się przebić, trzeba być ładnym i przyciągać uwagę. Chyba że jest się paszczakiem. Wtedy wystarczy być po prostu sobą. Z najnowszych badań wynika, że to właśnie te ptaki cieszą się największą popularnością.

Paszczak (Podargidae)
Paszczak (Podargidae)Andrew Morrisonpixabay.com
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Skrzydlata fauna jest niezwykle utalentowana, choć różni się zdolnościami. Na przykład rycyki potrafią bez przerwy lecieć 12 tys. km. Z kolei kardynały mają zarówno żeńskie, jak i męskie upierzenie. Papugi potrafią przegadać nawet najbardziej ambitnych studentów prawa. Paszczaki natomiast zarówno nazwę, jak i sławę zawdzięczają swej "urodzie".

Wątpliwa uroda przysparza im sławy. W 2004 r. czasopismo "Nature Australia" określiło je mianem "najbardziej niefortunnie wyglądającego ptaka na świecie". Teraz naukowcy ogłosili, że paszczaki są najbardziej "instagramowalne" w swojej gromadzie.

Co to znaczy? Badacze przeanalizowali 27 tys. zdjęć ptaków. Paszczaki były na zaledwie 65, ale to właśnie one zrobiły największą furorę i polubiło je najwięcej osób.

Naukowcy sprawdzili jednocześnie dziewięć najpopularniejszych profili na Instagramie, które udostępniały zdjęcia ptaków. Łącznie obserwuje je prawie 3,5 mln użytkowników. Następnie naukowcy wyliczyli, ile lajków dany post powinien otrzymać ze względu na porę dnia i liczbę internautów, którzy dane konto śledzili. Te fotografie, które otrzymały więcej polubień, niż zakładały szacunki, otrzymywały ocenę pozytywną.

Przy okazji udowodniono, że więcej lajków dostają ptaki z niebiesko-żółtym upierzeniem niż te z zielono-żółtym. Powodzeniem cieszą się także te zwierzęta, które wyglądają wyjątkowo bądź nietypowo.

W rankingu wysoko znalazły się także "kolorowe gołębie", turakowate oraz dudki. Najmniejszą popularnością cieszyły się bociany, a także sępy.

Jedno jest pewne: paszczakom słit focie przychodzą z niezwykłą łatwością. W końcu dzióbek do zdjęcia robią niejako automatycznie.

pixabay.com
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas