Najdziwniejszy kot na świecie mieszka na Mount Everest. Naukowcy w szoku

Magdalena Mateja-Furmanik

Naukowcom po raz pierwszy udało się udowodnić, że Mount Everest zamieszkuje gatunek bardzo rzadkiego manula stepowego.

Manul stepowy jest popularny w internecie ze względu na swój "niezadowolony" wyraz pyska.
Manul stepowy jest popularny w internecie ze względu na swój "niezadowolony" wyraz pyska. 123RF/PICSEL

Naukowcy w 2019 r. rozpoczęli ekspedycję w ramach National Geographic i Rolex Perpetual Planet Everest Expedition, lecz dopiero w tym roku poznaliśmy jej wyniki.  

Na Mount Everest mieszkają manule stepowe

Badacze pobrali serię próbek z miejsc oddalonych od siebie o około sześć kilometrów. Pierwsze miejsce znajdowało się na wysokości 5110 m n.p.m., a drugie na wysokości 5190 m n.p.m. Oba mieściły się w Parku Narodowym Sagarmatha

Park znajduje się na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO i obejmuje trzy ośmiotysięczniki - Mount Everest (8849 m n.p.m.), Lhotse (8516 m n.p.m.) i Czo Oju (8118 m n.p.m.). Ślady siedliska kota zostały znalezione na terenie Dachu Świata.

Manul stepowy został odkryty po raz pierwszy przez Petera Simona Pallasa. Przyrodnik opisał ten gatunek już w 1776 roku. Naukowcy nie zaobserwowali bezpośrednio zwierzęcia na Mount Evereście. Zamiast tego zebrali zostawione przez niego odchody. Badacze mają dowody na występowanie co najmniej dwóch manuli na Evereście. W odchodach znaleziono również DNA piki i łasicy górskiej, które stanowią podstawowy element diety manula stepowego. 

Bioróżnorodność na Mount Evereście

Okazuje się, że najwyższa góra świata, pomimo skrajnie nieprzyjaznych warunków atmosferycznych, cieszy się stosunkowo dużą bioróżnorodnością. Chociaż to obecność rzadkiego kota jest najbardziej spektakularna, żyje tam szereg innych organizmów. 

Na podstawie analizy wszystkich próbek DNA naukowcom w ekosystemie Mount Everestu udało się im zidentyfikować taksony z 36 typów i 187 rzędów. Wszystkie te organizmy stanowią 16 proc. całego Drzewa Życia. Zidentyfikowano m.in. takie gatunki jak niesporczaki, wrotki, motyle i inne owady latające, a także różne kwiele gatunków grzybów, bakterii i roślin.

Celem bioinwentaryzacji organizmów wysokogórskich jest możliwość prowadzenia ich monitoringu i kontroli wpływu zmian klimatu na ich funkcjonowanie. 

Aktywistki wykradły królewskie owce Karola IIIAnimal Risingmateriały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas