Świetny patent dwóch polskich miast na komary. Znaleźli na nie dobry sposób
Chemiczne opryski czy jednak naturalne sposoby? To pytanie wraca w kontekście komarów. Wiele miast ma dylemat jak się pozbyć niechcianych insektów, które utrudniają życie mieszkańcom. Okazuje się, że natura może przyjść z pomocą. O sprawie informuje Adrianna Borowicz w programie "Czysta Polska" na Polsat News.
Kędzierzyn-Koźle znów musi sięgnąć po chemiczne opryski przeciwko komarom. Prosili o to sami mieszkańcy. - Mówią o uciążliwości związaną z nadmierną liczbą komarów. Pogoda dopisywała, komary się rozmnażają - relacjonuje Gabriela Hełbin-Golasz z urzędu miasta Kędzierzyn-Koźle. Komary potrzebują wody do rozmnażania i wcale nie musi być czysta. W Kędzierzynie Koźlu miały raj, namnażały się błyskawicznie i dlatego, żeby ten cykl przerwać potrzebna była chemia.
Piotr Pekala, rzecznik urzędu miasta Kędzierzyna-Koźle mówi: - Preparat, który wybraliśmy będzie zwalczał również kleszcze, to ważne bo jeśli ukąsi nas komar to nic się nie stanie, ale jeśli ugryzie nas kleszcz i go nie wyciągniemy w porę to mogą być większe konsekwencje.
Jerzyki pomogą w walce z komarami
Opryski przeprowadzono go w nocy, żeby przypadkiem nie ucierpiały żadne miejskie pszczoły. Podobnie uczyniło tez miasto Brzeg. Opryskuje raz, resztę będą robić jerzyki. Ptaki mają zapewnić naturalną ochronę miasta przed komarami. - Para jerzyków gdy karmią młode potrafią wyłapać 20 tysięcy owadów, przede wszystkim są to meszki, komary i muchy - opisuje Joanna Starosta z urzędu miasta Brzeg. Instaluje on prawie 200 specjalnych budek dla tych ptaków, które mają skłonić jerzyki do pozostania w mieście. Zawisły na budynkach użyteczności publicznej, na urzędach miejskim i powiatowym, na szkołach i przedszkolach.
To nie pierwszy raz gdy Brzeg korzysta z rozwiązań obmyślonych przez naturę i te charakterystyczne domki wpisały się już na stałe w krajobraz w miejscowym Parku Wolności. Violetta Jaskólska-Palus, burmistrz Brzegu mówi: - W trudnej walce z komarami wcześniej były montowane budki dla nietoperzy. Teraz wsparciem dla nietoperzy będą jerzyki. Te wędrowne ptaki często mylone z jaskółkami legną się teraz prawie wyłącznie w bezpośrednim sąsiedztwie ludzi. Tym razem nie muszą gnieździć się w szczelinach budynku. Od miasta Brzeg dostały własne osiedla.