Lekcja nauki o polskich płazach. To teraz konieczność

Według raportu naukowców z Frankfurtu aż 41 proc. płazów na świecie może wkrótce zniknąć z powierzchni Ziemi. Wszystko przez ocieplający się klimat, który wysusza siedliska płazów. Wystarczy wspomnieć, że w Polsce występuje 19 gatunków płazów i wszystkie są pod ochroną.

Zamiast wkuwać wiedzę o płazach z podręczników, można żabie spojrzeć w oko. Kurs rozpoznawania płazów Podlasia w terenie to pomysł studentów z koła biologów Uniwersytetu w Białymstoku. Widząc jak niewiele Polacy wiedzą o płazach, wzięli sprawy we własne ręce.

"Nie każdy wie, że żaba potrzebuje jakiegoś małego zbiornika żeby się rozmnożyć, wiele ludzi myśli, że żaba żyje tylko w wodzie, płazy żyją przecież też na lądzie" - mówi Martyna Kiewlicz z uniwersyteckiego koła biologów.

Na szybki warsztaty z rozpoznawania płazów zgłosić się może każdy. Wystarczy napisać i umówić się na dogodny termin. A scenariusz zajęć podpowie natura. W zależności od pory roku, tematy mogą się różnić.

Uczestnicy opowiadają, że dowiedzieli się o płazach wielu ciekawych rzeczy, np. tego jak wygląda spód żabiej "łapki" oraz, czym są modzele godowe.

Żadnej żabie na zajęciach nie dzieje się krzywda, nad ich bezpieczeństwem czuwają studenci. Żaby można wziąć na ręce i przyjrzeć się im z bliska. Zobaczyć kijankę i samca w miłosnym amoku.

Ułatwieniem w rozpoznawaniu polskich płazów ma być ilustrowany przewodnik tych zwierząt, został przygotowany przez studentów. Lektura pomoże odróżnić kumaka od grzebiuszki.

Studenci wykonali kawał dobrej roboty, fotografowali płazy, a wiedzę udało się zebrać w podręczniku.

Warto wiedzieć, że płazy w przyrodzie pełnią istotne funkcje - zjadają masę owadów, wyjadają komary i stonkę ziemniaczaną.

Same płazy też są pokarmem dla innych zwierząt, nie tylko bociana. Na lekcjach ze studentami w terenie mowa także o tym. A przy okazji może któryś z uczniów zafascynuje się płazami i trafi na studia do Białegostoku.