Ogromny rurociąg naftowy przetnie serce Afryki. Naukowcy ostrzegają

Jak donosi portal IFLScience megaprojekt rurociągu naftowego ma przeszyć Afrykę Wschodnią. Naukowcy mają poważne obawy o wpływ instalacji na środowisko naturalne, w tym na klimat, zwierzęta i roślinność oraz na lokalne społeczności.

article cover
123RF/PICSEL
Wielka inwestycja w Afryce Wschodniej może trwale wpłynąć na środowisko naturalnevecstock123RF/PICSEL

Planowany rurociąg East Africa Oil Export Pipeline (EACOP) ma przebiegać od pól naftowych zlokalizowanych blisko Jeziora Alberta w Ugandzie do portu Tanga w Tanzanii. Nitka ma mieć długość ponad 1400 km. Jak podaje IFLScience: "Po uruchomieniu będzie to najdłuższy na świecie ropociąg z podgrzewaną ropą".

Projekt ropociągu dyskutowany jest już od 10 lat. Według zwolenników nowy system ma "odblokować" potencjał gospodarczy regionu i jednocześnie stworzyć nowe miejsca pracy i nowe możliwości.

Nowe możliwości i nowe zagrożenia

Mimo potencjalnych nowych możliwości wiele osób obawia się, że budowa i funkcjonowanie rurociągu może doprowadzić do wręcz katastrofalnych skutków środowiskowych i społecznych.

Media przypominają, że wokół Jeziora Alberta powstały już setki szybów naftowych. Instalacje powstały nawet w Parku Narodowym Murchison Falls. Prace doprowadziły także do przesiedlenia ponad 30 tys. ludzi.

Wcześniejsze szacunki sugerowały, że wielka inwestycja może bezpośrednio wpłynąć na co najmniej 120 tys. osób. Ponadto wiele instytucji przez lata składało skargi prawne, w których zwracano uwagę, że decyzje dotyczące rurociągu nie były odpowiednio konsultowane z lokalnymi społecznościami. Dodatkowo według oskarżeń, nie zapewniono wystarczających zabezpieczeń, które miałyby przeciwdziałać zagrożeniom ekologicznym.

Jak powiedział dla IFLScience Dickens Kamugisha z Afrykańskiego Instytutu Zarządzania Energią w Ugandzie: "Niepokoimy się wysokim ryzykiem zanieczyszczenia, jakie projekty Tilenga i EACOP stwarzają dla terenów podmokłych Ramsar w Ugandzie, Tanzanii i DRK".

Dodał także: "Rządy w Ugandzie i Tanzanii nie były w stanie poradzić sobie ze skutkami wynikającymi z obowiązkowych procesów nabywania gruntów pod projekty Tilenga i EACOP. Nie były również w stanie uporać się z powodzią oraz skutkami zanieczyszczenia pyłem, hałasem i światłem obserwowanymi w związku z projektem Tilenga w dystrykcie Buliisa w Ugandzie".

Wielki rurociąg naftowy może zagrozić środowisku Afryki Wschodniej

IFLScience powołując się na dane z Earth InSight stwierdza, że nowo opracowane mapy przebiegu rurociągu wskazują, że EACOP może pozostawić "znacznie większy ślad" w środowisku, niż wcześniej sądzono.

Specjaliści uważają, że rozbudowa projektu doprowadzi do postawienia nowych szybów naftowych w Parku Narodowym Murchison Falls, gdzie mieszka ponad 70 gatunków zwierząt, w tym lwy, słonie, żyrafy, czy lamparty.

"TotalEnergys często twierdzi, że wykorzystuje niewielką część parku, ale nowe zdjęcia satelitarne pokazują, że połączenie dróg naftowych, mostów, rurociągów doprowadzających ropę i platform odwiertów może na zawsze zniszczyć Park Narodowy Murchison Falls" - stwierdziła Patience Katusiime z Instytutu Zarządzania Środowiskiem w Ugandzie.

Pies na motocyklu
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas