Młodzież wraca na ulice. Strajki klimatyczne na całym świecie

Ponad 1,3 tys. zgłoszonych protestów, z czego 21 w Polsce. Młodzieżowi aktywiści żądają "sprawiedliwości klimatycznej".

Protest aktywistów klimatycznych w Mediolanie, Włochy.
Protest aktywistów klimatycznych w Mediolanie, Włochy. MOURAD BALTI TOUATIPAP/EPA

"Kryzys klimatyczny to kryzys praw człowieka. To kryzys wspólnoty. Tylko #ramięwramię możemy sprawić, że nasza wspólna przyszłość będzie bezpieczna, zielona i sprawiedliwa. Domagamy się natychmiastowej, sprawiedliwej transformacji energetycznej" - pisze "Młodzieżowy Strajk Klimatyczny" na swoim profilu na Facebooku.

Do dołączenia do protestów namawia Greta Thunberg. Znana aktywistka oskarża światowych przywódców o bezczynność oraz niewystarczające starania na rzecz poprawy stanu klimatu. - Raz za razem przywódcy pokazują, że nie troszczą się o przyszłość, a przynajmniej tak sugerują ich działania - powiedziała cytowana Thunberg na konferencji prasowej. - Mówili, że słuchają młodych ludzi, ale ewidentnie tego nie robią. Dlatego wracamy na ulice. Nie zniknęliśmy - dodała aktywistka.

Najbardziej narażeni

Organizatorzy protestów kładą szczególny nacisk na tzw. MAPA, czyli "Najbardziej Narażonych Ludzi oraz Miejsca". To właśnie oni są najmocniej poszkodowani przez zmiany klimatu, oraz niezdolni do zaadaptowania się do nowych warunków. Jednak członkowie "Piątków dla Przyszłości" podkreślają, że nie są to osoby biedne, tylko latami wykorzystywane przez Europejczyków.

"Dzieje się tak, ponieważ elita Globalnej Północy, która wywołała zniszczenia ziem MAPA przez kolonializm, imperializm, systemową niesprawiedliwość i pazerność, tym samym doprowadziła do ocieplania się planety" - piszą na swojej stronie organizatorzy akcji.

Aktywiści domagają się reparacji dla poszkodowanych, a także ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i bardziej sprawiedliwej dystrybucji szczepionki na COVID-19.

Na świecie zaplanowano dziś 1,3 tys. protestów na świecie. Już rozpoczęły się one m.in. w Brazylii, Japonii oraz na Filipinach.

W Polsce demonstracje odbędą się w 21 miastach, m.in. w Warszawie, Łodzi, Poznaniu i Pile.

Źródło: Common Dreams, Zielona Interia

Coroczny problem na polskich plażachINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas