Przemysław Białkowski podcast: Konopia
Konopie to roślinny, które są stosowane przez ludzi od setek lat. W ostatnim czasie przeżywają jednak swojego rodzaju załamanie. Dlaczego tak się stało i w jakim celu można wykorzystywać konopie siewne?
Różne zastosowania konopi są znane człowiekowi od kilkuset lat. Jednak przez ostatnie kilka dekad pod ich adresem skierowano mnóstwo "czarnego PR". Teraz jednak ulega to powolnej zmianie.
Konopie siewne towarzyszą człowiekowi od zawsze
- Mamy taką sinusoidę zainteresowania i sentymentu do tej rośliny - przyznaje Maciej Kowalski, który od kilkunastu lat zawodowo związany jest z konopiami. - Od zarania dziejów konopie towarzyszyły człowiekowi (...) One po prostu były elementem naszej diety i kultury właściwie na całym świecie - dodaje ekspert.
Skąd zatem wzięła się zła sława konopi? Roślina ta została w ostatnich kilku dziesięcioleciach sprowadzona do jednej używki i była przedstawiana jako groźny narkotyk. To spowodowało, że od lat 60-tych drastycznie zmniejszyła się powierzchnia upraw i obecność konopi w kulturze.
Nie tylko marihuana
Dopiero na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, kiedy coraz więcej państw zaczęło legalizować marihuanę, odkryliśmy konopie na nowo - wskazuje Maciej Kowalski. Obok tego, że używanie marihuany nie wiąże się np. ze wzrostem przestępczości, zdano sobie także sprawę z zalet uprawy konopi jako rośliny.
Konopie to rośliny, które mogą nakarmić, odziać, wyleczyć i zapewnić schronienie. Każda z części tych roślin to tak naprawdę różne surowce - zauważa ekspert. Kwiatostan to surowiec lekarski, a z ziaren można zrobić ekologiczną żywność (np. olej lub preparaty białkowe).
90 proc. masy konopi to łodyga, która nie jest jeszcze szeroko wykorzystywana, ale może być źródłem drewna (paździerz) lub włókna. Surowce te można wykorzystywać m.in. w przemyśle meblarskim bądź tekstylnym.
