Rozproszone drzewa także chłodzą otoczenie

Nawet rozproszone, pojedyncze drzewa na obszarach miejskich zapewniają chłodniejsze wieczory – wynika z badań opublikowanych na łamach "Environmental Research Letters".

Pojedyncze drzewo przy ulicy w Warszawie.
Pojedyncze drzewo przy ulicy w Warszawie.Adam Burakowski/REPORTEREast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Nowe badanie potwierdza, że sadzenie pojedynczych drzew powinno być traktowane jako część strategii walki z rosnącymi temperaturami na obszarach miejskich. W gorące letnie miesiące wiele miast w Stanach Zjednoczonych zamienia się w "wyspy ciepła". Ze względu na ten efekt obszary miejskie z mniejszą ilością terenów zielonych i większą ilością nieprzepuszczalnej powierzchni stają się gorętsze w porównaniu z otoczeniem wiejskim.

"Istnieje wiele dobrych powodów, aby sadzić drzewa, ale nasze badanie pokazuje, że nie powinniśmy lekceważyć roli, jaką poszczególne drzewa mogą odgrywać w ograniczaniu ciepła na obszarach miejskich" - powiedział Michael Alonzo z American University, adiunkt nauk o środowisku i główny autor badania. "Planiści mogą wykorzystać małe przestrzenie, jakich jest wiele na obszarach miejskich, aby sadzić pojedyncze drzewa".

Alonzo i jego koledzy badali odczyty temperatury powietrza. Dane zostały zebrane w jeden wielokrotnie w ciągu jednego upalnego dnia w 2018 r., co dało ponad 70 tys. odczytów. W swojej analizie naukowcy zbadali także baldachim drzew nad powierzchniami utwardzonymi, nieutwardzonymi, w miejscach takich jak parki oraz w przypadku rozproszonych drzew - na przykład posadzonych za lub przed domem.

Rozproszone drzewa to chłodne wieczory

Podczas gdy parki miejskie zapewniają chłodzenie w południe, działanie pojedynczych drzew staje się odczuwalne wieczorem. Jak wykazały badania przeprowadzone w Waszyngtonie, korzyści z rozproszonych drzew pojawiają się około godz. 18 lub 19 i po zachodzie słońca. Badania wykazały niższe temperatury w dzielnicach, gdzie co najmniej połowę powierzchni pokrywał baldachim z rozproszonych drzew. Temperatury wieczorem były niższe o 1,4 stopnia Celsjusza w porównaniu z obszarami z niewielką ilością drzew. Alonzo dodał, że nawet przed świtem obszary o skromnym pokryciu baldachimu (około 20 proc. powierzchni) były chłodniejsze niż te bez drzew, co pokazuje, że przeciętnie popołudniowe i wieczorne ochłodzenie utrzymuje się do późna w nocy.

Jak wykazały badania, pojedyncze drzewo posadzone przy miejskiej ulicy lub na podwórku może zapewnić wymierne korzyści chłodzące. "Rozproszone", samotne drzewa mogą pomóc w zmniejszeniu wieczornych upałów. Zdaniem autorów sadzenie pojedynczych drzew może być strategią łagodzenia miejskich upałów szczególnie na obszarach, na których brak gruntów pod parki. Wytypowane przez naukowców drzewa najlepsze do sadzenia wzdłuż ulic to kilka gatunków klonów, dębów i wiązów - wszystkie zapewniają obfity cień.

W Waszyngtonie jest wiele miejsc do sadzenia pojedynczych drzew, których baldachim zacienia brukowane lub nieutwardzone powierzchnie: na ulicach z domami jednorodzinnymi, zabudową szeregową, na podwórkach lub w małych nasadzeniach parkowych. Wymaga to jednak ograniczenia obszarów pokrytych nieprzepuszczalną dla wody powierzchnią - na przykład betonem czy asfaltem i w najbardziej zabudowanych dzielnicach mieszkalnych i komercyjnych.

Chociaż badanie zostało przeprowadzone w Waszyngtonie, Alonzo wskazał, że uzyskane wyniki odnoszą się prawdopodobnie do innych miast na wschodnim wybrzeżu USA lub o podobnym klimacie.

PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas